To ona zastąpi Annę Popek w programie "W kontrze". Jakimowicz będzie miał nową współprowadzącą
- Anna Popek ostatnio poinformowała, że odchodzi z programu "W kontrze". Prezenterka wróciła do "Pytania na śniadanie". To już trzecia współprowadząca, która pożegnała się z tym formatem
- Prowadzącym nadal pozostaje Jarosław Jakimowicz. Jego nową partnerką programową zostanie Agnieszka Siewieruniuk-Maciorowska, znana z pasma Michała Rachonia
Kilka dni temu Annę Popek mogliśmy ponownie zobaczyć w "Pytaniu na śniadanie". Niedługo później prezenterka ogłosiła, że odchodzi z programu "W kontrze" przez zwiększenie liczby obowiązków w śniadaniówce na głównej antenie publicznego nadawcy.
Popek dodała wpis na swoim instagramowym koncie, w którym czytamy: "W związku z podjęciem przeze mnie nowych obowiązków w 'Pytaniu na śniadanie' - zakończyłam prowadzenie programu 'W kontrze' w TVP Info". Na końcu podziękowała współprowadzącemu: "Dziękuję Jarkowi Jakimowiczowi za dotychczasową współpracę". 54-latka była kolejną zawodową partnerką Jakimowicza, która opuszcza go w ostatnim czasie.
Pierwszą była Magdalena Ogórek, której wyrwało się niegdyś, że z Jakimowiczem "mówią zupełnie innymi językami". Po niej pojawiła się Agnieszka Oszczyk, którą zastąpiła gwiazda śniadaniówki. – Wiem, że pojawią się komentarze, że kolejna kobieta nie wytrzymała z Jakimowiczem i że muszę być straszny. Nie ma już wpisów, które mogą wpłynąć na moje złe samopoczucie. Ja je wszystkie znam i sam mogę je tworzyć – mówił Plotkowi gwiazdor TVP.
Kto zastąpi Annę Popek w TVP Info?
Jakimowicz z publicznym nadawcą współpracuje już od wielu lat. Wirtualne media dowiedziały się, że TVP nie zamierza zrezygnować z prezentera. Dalej będzie on prowadzącym "W kontrze". A kto tym razem będzie mu towarzyszył na antenie?
Serwis, powołując się na informacje od biura prasowego TVP, podał, że nową współprowadzącą "W kontrze" będzie Agnieszka Siewieruniuk-Maciorowska. Już w najbliższy weekend mamy zobaczyć ją w duecie z Jakimowiczem.
Kim jest Agnieszka Siewieruniuk-Maciorowska?
Widzowie TVP dobrze znają ją już z programów Michała Rachonia, czyli "#Jedziemy" i "#Jedziemy dalej", gdzie często pojawiała się w roli komentatorki. Swego czasu była też redaktor naczelną serwisu Dzień Dobry Białystok (Ddb24.pl).
Siewieruniuk-Maciorowska została także zastępczynią redaktora naczelnego "Kuriera Porannego" i "Gazety Współczesnej", czyli serwisów Polska Press. Stało się to niedługo po tym, jak przejął je PKN Orlen Daniela Obajtka.
Kiedy wybuchła pandemia popularność zyskała akcja #hot16challenge. Siewieruniuk-Maciorowska wzięła w niej udział i nagrała swój kawałek.
Głośno o dziennikarce zrobiło się również pod koniec 2022 roku. To wtedy została uznana przez sąd za winną zniesławienia Konrada Dulkowskiego, szefa OMZRiK (Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych).
W 2018 roku opublikowała o nim dwa teksty w Dzień Dobry Białystok. Jeden z nich nosił tytuł: "Manipulacja i kłamstwo sposobem na życie. Czy tak działa OMZRiK?".
Newsweek podaje, że Siewiereniuk-Maciorowska została w przeszłości skazana za zniesławienie prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego. Radio Białystok wówczas doniosło, iż sąd ukarał ją za "sugestie, że prezydent wnioskował o powołanie nowej szkoły, ponieważ chciał w ten sposób zapewnić dyrektorskie stanowisko przyszłej teściowej syna".