Widać, że zabolało... Morawiecki odpowiada Tuskowi ws. Huty Stalowa Wola

Klaudia Łyszkowska
25 kwietnia 2023, 16:40 • 1 minuta czytania
Donald Tusk wskazał na trudną sytuację w Hucie Stalowa Wola, do której miały przyczynić się rządy PiS. Odpowiedział mu Mateusz Morawiecki, zarzucając przy tym "polityczną fikcję". Premier zasugerował też zmianę nazwy partii, której Tusk przewodniczy.
Morawiecki zarzuca Tuskowi "fikcyjne fakty". Fot. gorzowianin.com/East News

Politycy Koalicji Obywatelskiej kontynuują przedwyborczy objazd kraju. W poniedziałek lider PO Donald Tusk spotkał się z mieszkańcami Tarnobrzegu, a we wtorek pojawił się w Rzeszowie, gdzie odbywało się wyjazdowe posiedzenie klubu KO.

W trakcie wystąpienia Donald Tusk mówił m.in. o problemach w Hucie Stalowa Wola. – Ludzie biją na alarm, nie mają wątpliwości, że dalsze rządu PiS-u mogą tworzyć zagrożenie nie tylko dla Polski, ale też dla ich zakładów pracy, takie były rozmowy w Stalowej Woli – mówił szef PO.

Zwrócił przy tym uwagę, że "tam się ludzie łapią za głowę i zastanawiają się", dlaczego rząd uznał, że lepszą opcją jest sprowadzanie armatohaubic zza granicy, niż zająć się tymi produkowanymi w Stalowej Woli.

Morawiecki: "Donald Tusk lubi polityczną fikcję"

Obok słów Donalda Tuska nie przeszedł obojętnie premier Mateusz Morawiecki. Widać, że mocno go ubodły, bo na swoim koncie na Twitterze udostępnił obszerny wpis, w którym zwrócił się do lidera PO.

"Donald Tusk lubi polityczną fikcję. Fikcyjna polityka zagraniczna, fikcyjne bezpieczeństwo energetyczne, a teraz kolejne 'fikcyjne fakty'. Może powinien zmienić nazwę partii, na której czele stoi na 'FO' – 'Fikcja Obywatelska'…"

Morawiecki stwierdził, że to za czasów byłego premiera Huta Stalowa Wola "po typowej dla PO, nieopłacalnej dla państwa polskiego i nieliczącej się z kosztami społecznymi prywatyzacji, miała produkować chińskie koparki".

Jak dodał, zamykanie zakładów produkcyjnych, a także wyprzedaż majątku narodowego "to był pomysł PO na polski przemysł obronny".

Premier o 2 miliardach dla HSW

Wskazał, że dzisiaj Huta Stalowa Wola jest "przykładem stalowej woli narodu polskiego do budowania bezpieczeństwa Polski opartego na własnych możliwościach i talentach".

Zaznaczył też, że po jego lutowej decyzji "o dokapitalizowaniu konsorcjum HSW S.A kwotą niemal 2 mld PLN (600 mln w pierwszej transzy i co najmniej 1,2 mld w drugiej transzy), Huta Stalowa Wola realizuje największy w historii, rodzimy kontrakt zbrojeniowy dla Wojska Polskiego".

Premier dodał również, że wyżej wymienione fundusze zostaną przeznaczone na zwiększenie zdolności produkcyjnych armatohaubic Krab do 50 rocznie. Produkcja ma być przeznaczona zarówno na potrzeby krajowe, jak i na eksport.

Priorytetem dla rządu jest zapewnienie Polakom bezpieczeństwa

Jak zapewnił, plan rządu to "budowanie potencjału obronnego i przemysłu na dziesięciolecia". Co więcej, premier uważa, że priorytetem dla rządu jest zapewnienie Polakom bezpieczeństwa, dlatego też ten cel łączony jest z olbrzymimi inwestycjami w polski przemysł zbrojeniowy.

Zaznaczył, że to oznacza nowe miejsca pracy, kontakty na lata i transfer technologii. "Panie Donaldzie - liczą się fakty, a nie pana fikcja!" – podsumował swój wpis Mateusz Morawiecki.