Majdan szczerze podsumował małżeństwo z pierwszą żoną. "Byłem wtedy niedojrzały"

Joanna Stawczyk
22 maja 2023, 10:04 • 1 minuta czytania
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan w przeszłości dwukrotnie byli w związkach małżeńskich. Historia ich miłości mogłaby posłużyć za scenariusz do komedii romantycznej. W ostatnim wywiadzie były bramkarz został dopytany o zazdrość i swoją pierwszą żonę. Oto co powiedział o Sylwii, której ślubował wierność i uczciwość małżeńską 25 lat temu.
Radosław Majdan u Żurnalisty. Jak dziś wspomina swoją pierwszą żonę Sylwię? Fot. Instagram.com / @r_majdan

Dziś Radosław Majdan jest szczęśliwy u boku Małgorzaty Rozenek-Majdan, z którą ma syna Henryka. Wychowują także jej dwóch synów - Stanisława i Tadeusza.

Były bramkarz sprawdza się świetnie w roli taty. W tym roku gwiazdorska para będzie świętować wełnianą, 7. rocznicę ślubu.

Radosław Majdan u Żurnalisty. Jak dziś wspomina swoją pierwszą żonę Sylwię?

Mąż Małgorzaty Rozenek, który kiedyś był bramkarzem, a obecnie spełnia się jako komentator sportowy, przyjął zaproszenie do podcastu Żurnalisty. Pojawiło się sporo prywatnych tematów, m.in. związanych z życiem miłosnym Radosława Majdana.

51-latek lubi opowiadać o swojej ukochanej i trzech pociechach. Nie jest skory jednak do mówienia o swoich byłych żonach. Uważa to za zbędne. W najnowszym wywiadzie zrobił jednak wyjątek.

– Dobra, o pierwszej żonie powiem… Pierwsza żona była ciepłą, wrażliwą osobą, ja byłem wtedy niedojrzały, miałem 25 lat i rozstaliśmy się w bardzo dobrych relacjach. Do dzisiaj, jak się widujemy, to zawsze ze sobą porozmawiamy, mamy duży szacunek – oznajmił.

Sylwia ma swoje życie, ja mam swoje. Ona jest projektantką, super się realizuje, a wiem, jak zaczynała, bo byliśmy razem, cieszę się, że była bardzo zdeterminowana. Ma piękny sklep w Szczecinie – zaznaczył.

Były bramkarz podkreślił, że poznając Małgorzatę, przewartościował swoje życie. Skupił się na budowaniu wspólnej przyszłości. – Poznając Małgosię, doznając szczęścia, zakładając rodzinę, kompletnie zresetowałem wszystko, co było wcześniej. Gdyby nawet, ktoś mi zrobił krzywdę, to cieszę się, bo jestem tu gdzie jestem, (...) jestem szczęśliwy, mam cudownego synka – oświadczył.

Majdan przyznał, że jego ukochana bywa o niego zazdrosna, ale nie jest to dla niego nic złego. – Myślę, że tak. Bez prawdziwej miłości nie ma zazdrości. Jeżeli kogoś kochasz, to zazdrość jest zawsze, tylko nie powinna być chorobliwa – wyjaśnił.

Sylwia Majdan - pierwsza żona Radosława Majdana

Sylwia Majdan (wtedy Koperkiewicz) zanim poznała Radosława, próbowała sił w fotomodelingu. Chodziła po wybiegach na europejskich pokazach mody. - To była naprawdę wspaniała przygoda! Modeling był przyjemnością, a nie ciężką i stresującą pracą jak to bywa obecnie. Chodziłam na pokazach m.in. w Brukseli, we Włoszech, u Tomka Ossolińskiego. Podglądałam pracę projektantów od kuchni i byłam tym zafascynowana. Chyba już wtedy wiedziałam, kim chcę być w przyszłości - mówiła w rozmowie z "Prestiżem".

Dorabiała też w agencji nieruchomości swoich rodziców. Z przyszłym mężem łączyło ją... to samo miejsce zamieszkania.

"Byliśmy znajomymi mieszkającymi w jednym mieście, zaczęliśmy się spotykać, no i w końcu zaręczyłem się i zostaliśmy małżeństwem" – mówił Radosław Majdan w 2009 r. w jednym z odcinków "Tańca z gwiazdami", w którym brał udział. "Znaliśmy się jeszcze z liceum i do pewnego momentu w ogóle nie byliśmy sobą zainteresowani. Aż nagle coś zaiskrzyło. Cyk!" – zwierzał się.

Ich ślub odbył się w czerwcu 1998 roku w Szczecinie. Majdan miał wtedy 26 lat. W tym samym roku, w którym powiedzieli sobie "tak", Sylwia zdobyła tytuł Miss Publiczności Ziemi Zachodniopomorskiej. Porzuciła jednak karierę modelki i poświęciła się małżeństwu. Rozwód przyszedł szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał (w 2000 roku).

Piłkarz tłumaczył później, że wynikało to z jego niedojrzałości. "Nie wyszło nam, bo myślę, że nie byłem dojrzały, nie byłem jeszcze gotowy, aby przeżywać to prawdziwe małżeństwo" – przyznał w jednym z wywiadów.

W 2009 roku projektantka została mamą Vincenta, który jest dla niej całym światem. Raz na jakiś czas wrzuca na Instagram zdjęcia z synkiem.