Ray Stevenson nie żyje. Znany aktor odszedł w wieku zaledwie 58 lat
W poniedziałkowe popołudnie media obiegła przykra wiadomość o śmierci Raya Stevensona. Irlandzki aktor występował w największych hollywoodzkich produkcjach. Szerszej publiczności w szczególności w pamięci zapadły jego kreacje między innymi z serialu "Rzym" czy takich realizacji jak "Piraci", "Zabić Irlandczyka" czy "Król Artur".
Jednym z ostatnich filmów, w którym zagrał była produkcja "RRR", nominowana w tym roku do Oscara. Niestety aktor nie doczekał premiery miniserialu "Star Wars: Ahsoka" z jego udziałem. Wieści o śmierci irlandzkiego artysty potwierdził jego agent w rozmowie z "Variety".
Na łamach tygodnika dowiadujemy się, że nie podano przyczyny śmierci. Ray Stevenson odszedł w wieku 58 lat. Za trzy dni obchodziły 59. urodziny.
Ray Stevenson: kariera
Urodził się w Irlandii Północnej 25 maja 1964 roku. Stevenson swoją karierę zaczynał w latach 90. od występów w programach telewizyjnych. Pierwszą dużą rolą zadebiutował w filmie przygodowym Antoine'a Fuqua "Król Artur", w którym zagrał Dagoneta, jednego z Rycerzy Okrągłego Stołu.
W 2008 roku Stevenson dostał główną rolę w filmie Marvela "Punisher: War Zone", w którym zagrał tytułowego najemnika. Był trzecim aktorem, który wcielił się w postać Punishera na ekranie. Dolph Lundgren po raz pierwszy zagrał strażnika w 1989 roku, a następnie Thomas Jane w 2004 roku w "Punisher".
W 2010 roku aktor pojawił się w filmach akcji takich jak: "Księga Eliego", "GI Joe: Odwet", "Trzej muszkieterowie", "Thor" Marvela czy w adaptacji "Niezgodna". W ostatnim czasie Stevenson zagrał w nominowanym do Oskara hicie Tollywood "RRR" jako zły gubernator Scott Buxton.
Swoje umiejętności aktorskie zaprezentował również w tegorocznym serialu Disney+ "Gwiezdne wojny: Ahsoka". Wcześniej użyczał głosu w filmach "Star Wars Rebels" i "Star Wars: The Clone Wars".
Stevenson w latach 2005-2007 występował w telewizyjnym dramacie historycznym HBO "Rzym" jako Titus Pullo. Zagrał rzymskiego żołnierza, u boku Kevina McKidda. W ciągu dwóch sezonów serial zdobył siedem nagród Emmy. Irlandczyka można było także zobaczyć w 7. sezonie serialu "Dexter".
Jednak "Ahsoka" to nie jedyna premiera, której nie doczekał Stevenson. Niebawem będzie można zobaczyć filmy "1242: Wrota na Zachód" oraz "Cassino na Ischii", w których także brał udział.