Wyniki nowych poszukiwań Madeleine McCann. Wiadomo, co dalej ze sprawą

redakcja naTemat
28 maja 2023, 15:35 • 1 minuta czytania
Policja przez trzy dni przeszukiwała teren znajdujący się w pobliżu tamy w Algarve na południu kraju. Jak ujawniły tamtejsze media, celem funkcjonariuszy było odnalezienie zwłok zaginionej w 2007 roku Madeleine McCann lub należącej do niej odzieży.
Madeleine McCann zaginęła w 2007 roku Fot. Findmadeleine.com

Wyniki poszukiwań Madeleine McCann

"Podczas trwających trzy dni poszukiwań policjantom nie udało się znaleźć żadnych pozostałości biologicznych Maddie McCann" – przekazało portugalskie Radio Observador, opierając się na informacjach otrzymanych od źródeł w policji. Rozgłośnia zdołała ustalić, że celem poszukań prowadzonych w rejonie tamy wodnej na rzece Arade przez funkcjonariuszy z Portugalii, Wielkiej Brytanii i Niemiec było odnalezienie zwłok Madeleine bądź należącej do niej odzieży.


Poszukiwania prowadzone były zarówno w sztucznym jeziorze, jak i na dużym obszarze leśnym, które służby miały sukcesywnie przeczesywać. Materiały próbowano odnaleźć na terenie około 50 m kw. Podczas prac funkcjonariusze usunęli z niego rośliny i krzewy.

Portugalskie radio dodało, że policjanci zdołali znaleźć "pewne rzeczy", które jednak "nie mają większego znaczenia" dla śledztwa w sprawie zaginięcia Madeleine McCann. Poszlaki, o których wspomina Radio Observador, to najprawdopodobniej przedmioty odnalezione na terenie lasu, o których pisaliśmy przed kilkoma dniami.

Jak poinformował wówczas serwis dailymail.co.uk za portugalską gazetą "Correio da Manha", w wykopanych dołach policjanci znaleźli kilka przedmiotów, wśród nich: fragmenty ubrań, plastikowe przedmioty, kawałek ramiączka od biustonosza. Próbki zostały wysłane do badań kryminalistycznych i DNA w Niemczech. Na pierwsze wyniki będzie jednak trzeba czekać około tygodnia – na kompleksową analizę zebranych materiałów znacznie dłużej.  Zostaną one "ocenione przez ekspertów w akredytowanej placówce" – powiedział w rozmowie z themirror.co.uk profiler kryminalny, a w przeszłości detektyw Axel Peterman.

Służby szukały "różowej piżamki" Madeleine McCann

Tama na rzece Arade znajduje się ok. 50 km od miejsca, w którym dziewczynka zaginęła w 2007 roku. Choć służby oficjalnie nie informowały, czego poszukują w tym miejscu, to jednak redakcja thetimes.co.uk informowała o charakterystycznej różowej piżamie dziewczynki, na której znajdował się wizerunek postaci z bajki "Kubuś Puchatek". O wniosek o rozpoczęcie poszukiwań w rejonie tamy Arade wystąpili śledczy z Niemiec, którzy prowadzą śledztwo w sprawie skazanego za molestowanie dzieci Christiana Brücknera, który aktualnie odsiaduje wyrok w zakładzie karnym w Kolonii za napaść i gwałt na 72-letniej Amerykance. Przypomnijmy, że Brückner był głównym podejrzanym ws. zaginięcia dziewczynki.

Z kolei sam Christian Brückner zaprzecza, aby był w jakikolwiek sposób powiązany z zaginięciem Madeleine. Niemieccy śledczy ustalili, że mężczyzna w latach 1995-2007 przebywał w portugalskim Algarve, ale regularnie przyjeżdżał do Niemiec. Kilka lat mieszkał w domu położonym pomiędzy Lagos i Praia da Luz. Według ustaleń "Bilda" Brückner mógł posiadać znajomych w okolicy zbiornika Barragen do Arade. Sam zbiornik był już natomiast przeszukiwany w 2008 roku. Portugalski prawnik Marcos Aragao Correia opłacił wówczas nurków po tym, jak otrzymał informację, że ciało Madeleine ma znajdować się właśnie w tym miejscu.