Policja celowo legitymowała uczestników marszu, by zakłócić jego przebieg? Jest oświadczenie

Bartosz Godziński
04 czerwca 2023, 14:56 • 1 minuta czytania
W Warszawie zakończył się zwołany przez Donalda Tuska "Wielki Marsz". Mieszkańcy stolicy muszą liczyć się utrudnieniami na ulicach, o których informuje policja. Mundurowi zwrócili się też z ważnym apelem do uczestników oraz odpowiedzieli na pojawiające się w sieci doniesienia o legitymowaniu uczestników.
Policja apeluje do uczestników marszu 4 czerwca w Warszawie Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Manifestacja "przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu" ruszyła w południe z placu Na Rozdrożu i zakończyła się na placu Zamkowym. W Warszawie pojawili się nie tylko Lech Wałęsa, Donald Tusk i politycy Koalicji Obywatelskiej, ale też przedstawiciele innych ugrupowań opozycyjnych. Głos zabrali politycy Lewicy – Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty, ale też Adam Szłapka z Nowoczesnej.


W marszu wzięli udział również celebryci. M.in. Magda Mołek, Karolina Korwin-Piotrowska czy Joanna Przetakiewicz relacjonowali za pośrednictwem mediów społecznościowych, co dzieje się w Warszawie. Wraz z nimi byli tysiące ludzi, którzy wypełnili centrum stolicy.

– Pamiętajmy też o tym, że bezpieczeństwo zależy również od uczestników wszelkich wydarzeń. Jeżeli zaobserwujemy coś niepokojącego, niezwłocznie informujmy o tym policjantów – zaapelował rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak.

Marsz 4 lipca. Policja ostrzega przed utrudnieniami w Warszawie

Już wcześniej informowaliśmy, że metro w Warszawie przed startem marszy zostało sparaliżowane. Zebrało się tyle ludzi na stacjach np. Politechnika czy Wilanowska, że nie wszystkim udało się wejść do pociągów i musieli się czekać na kolejne. Sieć zalały filmiki i zdjęcia, które przypominają obrazki z zatłoczonego japońskiego metra.

Warszawska policja na swoim profilu na Twitterze poinformowała, że ruch samochodowy został wyłączony na całej trasie marszu (plac na Rozdrożu – plac Trzech Krzyży – Krakowskie Przedmieście – plac Zamkowy) już o 11:00, czyli godzinę przed startem pochodu.

Zamknięte są nie tylko ulice, przez które bezpośrednio idą manifestanci. "Obecnie wyłączenia w ruchu oprócz trasy przemarszu dotyczą także ulic Pięknej, Świętokrzyskiej, Królewskiej Al. Jerozolimskich od Ronda Dmowskiego do Ronda Waszyngtona" – czytamy w poście, który został opublikowany ok. 13:00.

Policja zdementowała także informację, że mundurowi celowo kontrolują kierowców i legitymują maszerujących, by zakłócić przebieg marszu. Policja twierdzi, że te informacje są kłamstwem.

Autobusy i tramwaje 4 czerwca. Pasażerowie również muszą liczyć się ze zmianami w kursowaniu WTP

Warszawski Transport Publiczny przekazał wcześniej, że w związku z "Wielkim Marszem", pasażerowie muszą liczyć się ze zmianami w funkcjonowaniu komunikacji publicznej. Urząd zachęca, by przed zaplanowaniem podróży śledzić komunikaty podawane przez Zarząd Komunikacji Publicznej w mediach społecznościowych i na oficjalnej stronie.

Na trasy objazdowe mogą zostać skierowane autobusy oraz tramwaje linii: D, 4, 7, 9, 13, 20, 22, 23, 24, 26, 100, 106, 107, 108, 109 (możliwe zawieszenie kursowania linii), 111, 116, 117, 118, 127, 131, 158, 159, 162, 166, 167, 168, 180, 190, 222, 503, 507, 519, 521, 522.