Lexy Chaplin i Peszko zakładają nową organizację freak-fightów. Startuje Clout MMA
Federacje tzw. freak fights, walki amatorów, głównie kontrowersyjnych celebrytów w klatkach, rosną w Polsce jak grzyby po deszczu. Krytycy twierdzą, że to profanacja sportu MMA, jednak na widowni i przed ekranami gromadzą się rozentuzjazmowane tłumy, a organizatorzy inkasują kolejne zera. Popularne freak fights, które w Polsce organizują m.in. federacje FAME MMA czy MMA–VIP, to "walki charakteryzujące się głęboką dysproporcją w umiejętnościach, doświadczeniu lub wadze pomiędzy zawodnikami".
Internetowymi viralami stały się między innymi urywki ze starć Lorda Kruszwila z Mini Majkiem czy Linkimaster z Lil Masti.
Lexy i Peszko założyli swoją organizację
Teraz swoją organizację otwierają Lexy Chaplin i Sławomir Peszko.
Lexy właśnie dzięki swojej aktywności w freak-fightach zdobyła największą popularność. Aktywnie działa też w swoich social mediach. Chociażby na Instagramie ma ponad 2 mln obserwatorów.
– Dwa lata temu sport kompletnie odmienił moje życie. Dzisiaj nie wyobrażam sobie, żebym przestała trenować MMA. Gdy pojawił się pomysł, żebym została współwłaścicielką i ambasadorką CLOUT MMA od razu wiedziałam, że muszę wykorzystać tę szansę. Cieszę się, że będę mogła współtworzyć taką organizację – mówiła mediom w dzień premiery swojej federacji.
U jej boku stanie Sławomir Peszko – piłkarz, wielokrotny reprezentant Polski. Swój ostatni mecz w kadrze "Peszkin" zaliczył jeszcze podczas nieudanego mundialu w Rosji, za kadencji Adama Nawałki. W drużynie narodowej występował w latach 2008-2018.
W kadrze zapisał piękną historię, zagrał przecież w finałach Euro 2016 oraz na wspomnianych MŚ przed pięcioma laty. Skrzydłowy zawsze był dobrym duchem drużyny, mówiono o nim "Atmosferić", bo potrafił rozładować nerwową atmosferę, albo zaskoczyć żartem. Jego słynne "Będzie się działo!" po awansie na Euro 2016 przeszło już do historii.
– Zakończenie piłkarskiej kariery było nieuniknione. Coś się skończyło, ale coś się zaczyna! Wchodzę w projekt CLOUT MMA nie na 40 proc., ale na 100 proc.! Wiecie, że lubię dobrą zabawę i nie będzie nudy. Obiecuję Wam! Będzie grubo i będzie się działo – zapewnił Sławomir, cytowany przez mma.pl.
Pomysłodawcy Clout MMA zapowiedzieli, że karta walk niebawem zostanie ujawniona. Tak samo jak data premierowej gali. "Organizacja przeciera szlaki innym! Pojawimy się w miejscu nieodkrytym jeszcze przez polskie freak-fighty. Inauguracyjna gala odbędzie się jeszcze tego lata" – podano.
Zaledwie kilka dni temu informowaliśmy o tym, że Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński zamroził środki finansowe innej federacji. Chodzi o High League, która działa od 2021 roku. Jej twarzą jest kontrowersyjny raper Malik Montana. W uzasadnieniu sprawy wskazano na bliskie powiązania beneficjentów gal tych freak-fightów z czeczeńskim przywódcą Razmanem Kadyrowem.