"XD" dla Gdańska czy "A" dla Warszawy. Dlaczego niedługo zobaczymy nowe tablice rejestracyjne?
Dlaczego wprowadzono nową numerację tablic rejestracyjnych?
"Wesoły Gdańsk" to od kilku dni gorący temat wśród internautów, którego przyczyną jest informacja o wprowadzeniu nowej numeracji tablic rejestracyjnych, a dokładniej pierwszych dwóch liter. Do tej pory kierowcy z Gdańska po zarejestrowaniu samochodu otrzymywali tablice, które zaczynały się od "GD".
Jednak już niebawem na ulicach pojawią się auta, których numery rejestracyjne będą się zaczynać od "XD", czyli popularnej międzynarodowej emotikony, która oznacza śmiech lub po prostu coś śmiesznego.
Dlaczego tak się stanie? Przyczyna wprowadzenia nowej numeracji jest w zasadzie bardzo prosta - zwyczajnie kończą się możliwe kombinacje utworzenia tablic rejestracyjnych. Decyzją Ministerstwa Infrastruktury z sierpnia ubiegłego roku było przygotowanie nowego rozporządzenia, które uwzględniało nadanie nowych dwóch liter początkowych na tablicach rejestracyjnych dla powiatów, miast i województw. Tak więc Gdańskowi przypadło sławne już "XD", jednak zmiany dotyczyć będą wielu innych miejsc w Polsce.
Nowa numeracja tablic rejestracyjnych. Gdzie zobaczymy nowe kombinacje?
Poza wspomnianym Gdańskiem, rewolucyjne numeracje zobaczymy również w Warszawie, Poznaniu, Krakowie czy Wrocławiu. Na przykład, w Poznaniu już teraz widoczne są literki "PY", ponieważ kombinacja "PO" się skończyła, a niebawem wejdą "MO". Z kolei kierowcy z Wrocławia otrzymają oznaczenie "VW", co może wyglądać dość ciekawie na samochodach marki Volkswagen. Natomiast Warszawie przypadnie literka "A", która zastąpi popularne "W".
W województwie małopolskim tablice rejestracyjne zaczynać się będą od "J", śląskim od "I" a dolnośląskim od "V". Województwo podkarpackie otrzyma literkę "Y".
Nowa numeracja tablic rejestracyjnych - od kiedy?
Mimo że rozporządzenie Ministerstwa Infrastruktury zostało uchwalone blisko rok temu a w życie weszło na początku bieżącego roku, to na nowe numeracje będziemy musieli jeszcze poczekać, bowiem decyzję o zmianie literek początkowych na tablicach rejestracyjnych podjęto z odpowiednim wyprzedzeniem.
Po prostu wszystko zależy od tego, jak często będą rejestrowane nowe samochody. Na przykład w Warszawie nowe oznaczenia mogą pojawić się w ciągu roku, natomiast według Grzegorza Bystrego, dyrektora Wydziału Komunikacji UMG, w Gdańsku cały proces może potrwać nawet do trzech lat.
– Najpierw musimy wyczerpać do końca pulę GD. Myślę, że nowe tablice zobaczymy na ulicach mniej więcej za trzy lata. Tablice z nowymi wyróżnikami nie pojawią się u nas tak szybko – stwierdził Grzegorz Bystry.