Awantura o nazwę partii Tak! Dla Polski. "To typowe świństwo"

Maciej Karcz
26 czerwca 2023, 20:49 • 1 minuta czytania
Stowarzyszenie Bezpartyjni Samorządowcy wspierające PiS rejestruje partię polityczną o nazwie Tak! Dla Polski. Dokładnie taką samą nazwę nosi sympatyzujący z opozycją Ruch Samorządowców. Jak stwierdził Jacek Karnowski, prezes TAK! Dla Polski, "jest to próba kradzieży tożsamości".
Jacek Karnowski ostro komentuje działanie Stowarzyszenia Bezpartyjnych Samorządowców Marek Zimny/East News

Ruch Samorządowy TAK! Dla Polski powstał w 2020 roku z inicjatywy samorządowych polityków sympatyzujących z opozycją. Stowarzyszenie zrzesza m.in. prezydentów największych miast w kraju.


Członkowie Stowarzyszenia Bezpartyjnych Samorządowców na niedługo przed wyborami zadecydowali się powołać do życia nową partię o nazwie... Ogólnopolska Koalicja Samorządowa - Tak! Dla Polski. Jak widać, drugi człon nazwy obydwu organizacji jest identyczny. Prezes opozycyjnego TAK! Dla Polski, Jacek Karnowski jasno stwierdził, że takie zachowanie ze strony Bezpartyjnych Samorządowców jest niedopuszczalne.

– Bo to próba kradzieży tożsamości. To typowe świństwo, żeby ukraść czyjąś nazwę własną bez ogródek stwierdził prezydent Sopotu w rozmowie z RMF FM.

– Próba zawłaszczenia dorobku Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski jest zwykłym tchórzostwem i nieuczciwością. Takie działania łamią zasady fair play jeszcze przed ogłoszeniem daty wyborów przez prezydenta i startem kampanii wyborczej – dodał Jacek Karnowski.

W równie mocnych słowach posunięcie działaczy Bezpartyjnych Samorządowców w rozmowie z serwisem skomentował Wadim Tyszkiewicz, prezydent Nowej Soli. – Bezczelne, cyniczne, perfidne zagranie ludzi, którzy nie mają żadnych skrupułów, żeby wzmocnić PiS – skwitował całą sprawę.

Według ustaleń reportera RMF FM Sąd Okręgowy w Warszawie dokonał wpisu do rejestru nowopowstałej partii politycznej pod nazwą Tak! Dla Polski, jednak decyzja nie jest prawomocna.

Stacja RMF FM dotarła do jednego z członków Stowarzyszenia Bezpartyjnych Samorządowców, a dokładnie Bartłomieja Kubicza, urzędnika dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego. Jak przekazał Kubicz reporterowi, nazwa TAK! Dla Polski nie była zarejestrowana, więc bez większych problemów postanowiono ją wykorzystać.

– Nazwa Tak! Dla Polski nie była chroniona, więc ją wykorzystałem, bo mogłem – stwierdził wprost członek Stowarzyszenia Bezpartyjnych.

Wymownie zareagował też Robert Raczyński, prezes stowarzyszenia, pełniący również funkcję prezydenta Lubina. Jak podał portalsamorzadowy.pl, zdaniem Raczyńskiego ruch ten miał na celu zablokowanie "nieuczciwych" działań opozycji tuż przed samymi wyborami.

– Chcemy uniknąć sytuacji, że to nasz start w wyborach zostanie zablokowany czy utrudniony przez inne formacje lub partie – powiedział prezes Stowarzyszenia Bezpartyjnych Samorządowców.