Choć sezon zimowy dopiero zaczyna się rozpędzać, to linie lotnicze i biura podróży zaczynają już żyć przyszłorocznym latem. Prawdziwą perełką na all inclusive może okazać się nowość od TUI. Wakacje będzie można spędzić w całkowicie nowym miejscu w Egipcie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
All inclusive w Egipcie z TUI nie tylko nad Morzem Czerwonym
Polacy od lat chętnie latają na all inclusive do Egiptu. Najpopularniejszymi miejscowościami są oczywiście Hurghada, Marsa Alam czy położone na Półwyspie Synaj Szarm el-Szejk. Jednak jak wynika z komunikatu polskich linii lotniczych Enter Air, dzięki biuru podróży TUI Polacy będą mieli szansę poznać ten kraj z zupełnie innej strony.
Jak podaje "Rzeczpospolita", turyści z Katowic oprócz "klasycznej" oferty egipskiej będą mieli do wyboru jeszcze jeden kierunek. TUI ma bowiem zaproponować im pobyt w kurorcie Marsa Matruh nad Morzem Śródziemnym.
– Podobnie jak na rynkach Europy Zachodniej będziemy obserwować istotną powtarzalność programów handlowych. Nie zabraknie jednak rozwoju, szczególnie na trasach na Wyspy Kanaryjskie, zarówno latem, jak i zimą, bo sezon trwa tam przez cały rok. Nowością będzie pierwsze połączenie z Polski, a konkretnie z Katowic, do śródziemnomorskiego kurortu na północnym wybrzeżu Egiptu – Marsa Matruh – poinformował członek zarządu i dyrektor handlowy Enter Air Andrzej Kobielski, informując o podpisaniu kontraktu z TUI.
Czytaj także:
Morze Śródziemne zupełnie nową jakością w ofercie all inclusive w Egipcie
Dlaczego pojawienie się Marsa Matruh w ofercie TUI jest tak ciekawe? Warto podkreślić, że egipskie kurorty nad Morzem Śródziemnym to całkowita nowość. Wiele z nich powstaje od zera właśnie w tym momencie. Dodatkowo tamtejsze plaże zachwycają czystym piaskiem, a kolor wybrzeża z powodzeniem można porównywać do tego znanego z Malediwów.
Kolejnym plusem jest znacznie mniejsza odległość dzieląca północne wybrzeże od Kairu. Dzięki temu zwiedzanie stolicy czy Gizy wraz z Wielkim Muzeum Egipskim (największym muzeum świata) i piramidami będzie znacznie łatwiejsze. Dla porównania – podróż z Marsa Alam do Gizy trwa ponad 8 godzin. Z Matruh można tam dojechać w cztery. Kolejny plus to bliskość i możliwość zwiedzania Aleksandrii, byłej stolicy Egiptu.
O rozwoju kurortów nad Morzem Śródziemnym dzięki ogromnemu kredytowi udzielonemu przez Zjednoczone Emiraty Arabskie mówił w Warszawie prezes Egipskiej Organizacji Turystycznej Amr El Kady.
– To, jak Malediwy, niesamowite śródziemnomorskie miejsce. Latem temperatury sięgają około 28-29 st. C w ciągu dnia. Na północnym wybrzeżu mamy światowej klasy kurorty, hotele, restauracje, kawiarnie i sklepy, a lot jest o ok. 20-30 minut krótszy niż w przypadku kurortów nad Morzem Czerwonym – podkreślił przedstawiciel Egiptu. – Będziemy konkurować bezpośrednio ze wszystkimi innymi kurortami śródziemnomorskimi – Turcją, Grecją, czy Cyprem – uzupełniał.
Dodajmy, że Marsa Matruh dostępne jest już nie tylko w ofercie TUI. Wakacje all inclusive z wylotem już od końca maja można zarezerwować także z biurem podróży Itaka. O ile TUI planuje tam latać jedynie z Katowic, o tyle Itaka oferuje loty z Katowic i Warszawy.