Niemiecki "Kościół umiera w męczarniach". Trudno uwierzyć, ilu wiernych w odeszło przez rok

Rafał Badowski
28 czerwca 2023, 17:28 • 1 minuta czytania
Jest gorzej niż przewidywał niemiecki episkopat, który spodziewał się spadku liczby wiernych. Okazało się, że ponad 522 tysiące osób opuściło Kościół katolicki w Niemczech w 2022 roku. Takie liczby podała w środę Konferencja Episkopatu Niemiec.
Z Kościoła w Niemczech odeszła rekordoiwa liczba wiernych. Na zdjęciu procesja Bożego Ciała w Tybindze. fot. IMAGO / ULMER/Imago Stock and People / East News

To większy spadek niż kiedykolwiek wcześniej. W 2021 roku, jak dotąd najgorszym pod tym względem, niemiecki Kościół opuściło 360 tysięcy wiernych. Natomiast gdy do danych z 2022 roku doliczymy liczbę zgonów, okaże się, że Kościół w Niemczech stracił nieco ponad 708 tysięcy wiernych. Łącznie do Kościoła rzymskokatolickiego należało 20 mln 973 tys. 590 osób, a do Kościołów ewangelickich pół miliona mniej. Warto zaznaczyć, że w 2022 roku po raz pierwszy w historii Niemiec liczba wiernych Kościoła rzymskokatolickiego oraz ewangelickiego spadła poniżej 50 proc. w skali całego społeczeństwa. Najgorzej pod tym względem jest w Niemczech wschodnich, gdzie chrześcijanie bez względu na wyznanie stanowią tylko 10-20 proc. społeczeństwa. Powodem wystąpień z Kościoła jest masowa pokoleniowa sekularyzacja, ale także kwestie oszczędnościowe, takie jak podatek kościelny oraz skandale seksualne i finansowe często obecne w Kościele katolickim. Najbardziej negatywny odbiór w społeczeństwie ma archidiecezja kolońska, czyli największa i najbogatsza w Niemczech. Policja i prokuratura weszła ostatnio do pomieszczeń kurii i arcybiskupa metropolity. Chodziło o składanie fałszywych zeznań przed sądem w sprawie awansowanego księdza pedofila. Jedyną pozytywną informacją jest niewielki wzrost liczby osób uczęszczających na niedzielne msze święte. Odsetek ten wzrósł z 4,3 do 5,7 proc.


– Kościół katolicki umiera w męczarniach – powiedział niemiecki znawca prawa kanonicznego Thomas Schüller.

Kościół pokazał porażające dane. Tylu Polaków chodzi w niedzielę na mszę

Także polski Kościół ma ogromne problemy. Widać to nie tylko w liczbie wiernych odchodzących z parafii, ale i w spadku liczby powołań.

Z badania Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK) wynika, że w 2021 roku na niedzielnej mszy pojawiło się tylko 28,3 proc. wiernych, a do komunii przystępowało jedynie 12,9 proc. Jak jednak podkreśla na swojej stronie KEP, badanie praktyk niedzielnych w 2021 roku odbyło się 26 września, czyli kiedy obowiązywały dyrektywy i obostrzenia rządowe związane z pandemią COVID-19.

W którym rejonie Polski katolicy najczęściej chodzą do kościoła?

Z tego badania wynika też, że najwyższy poziom wskaźnika dominicantes, czyli katolików uczęszczających na niedzielną mszę zanotowano w diecezji tarnowskiej (59,1 proc.), rzeszowskiej (49,7 proc.) i w przemyskiej (46,9 proc.).

Z kolei najwyższy wskaźnik communicantes, czyli katolików przyjmujących komunię zanotowano także w diecezji tarnowskiej (21,9 proc.), następnie w białostockiej (19,2 proc.) i w drohiczyńskiej (18,4 proc.).

Zanotowano jednak także, że w 2021 roku nastąpił wzrost liczby udzielanych sakramentów. Sakrament chrztu został udzielony 315 tys. osób, co stanowi wzrost o ponad procent w porównaniu z rokiem 2020.

W 2021 roku wzrosła również liczba osób przystępujących do pierwszej komunii świętej i wyniosła 331,7 tys. osób, czyli o 11,3 proc. więcej niż w roku poprzednim. Do bierzmowania przystąpiło 265,7 tys. osób, co również oznacza wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Wzrost zaobserwowano także w przypadku liczby udzielonych sakramentów małżeństwa, która wyniosła 103,9 tys.