Kontynuacja serialowego hitu w CANAL+ online. Wraca "Yellowjackets", miks "Lost" i "Władcy much"

Dawid Wojtowicz
06 lipca 2023, 14:17 • 1 minuta czytania
Serialowa perełka. Najlepszy serial roku 2021. Młodsza siostra "Zagubionych". Dziewczęca wersja "Władcy much". Rekomendacja Stephena Kinga. To kilka z szeregu pochwał, z jakimi możemy spotkać się, czytając recenzje "Yellowjackets". Produkcja stacji Showtime wraca właśnie z drugim sezonem, który polscy widzowie mogą oglądać na CANAL+ online. Już po pierwszych odcinkach widać, że znów szykuje się hicior.
"Yellowjackets" to uznany przez krytyków i widzów mroczny serial dramatyczny z elementami survivalu, thrillera i horroru. 28 czerwca swoją premierę na CANAL+ Premium i w CANAL+ online miał pierwszy odcinek drugiego sezonu tego hitu. Materiały prasowe / CANAL+

Jeśli ktoś nie widział pierwszego sezonu (są tacy?), to niech oczywiście żałuje i szybko nadrobi zaległości. Nie zaszkodzi jednak przypomnieć, o co w ogóle chodzi w serialu, który zdobył nominacje do nagrody Emmy w aż siedmiu kategoriach i znalazł się na wielu listach pod tytułem "The Best". Jego twórcy opowiadają tragiczną historię żeńskiej drużyny piłkarskiej Yellowjackets, która rozbiła się samolotem w kanadyjskiej głuszy.

W środku odległej dziczy, przez ponad półtora roku do momentu uratowania, dziewczyny muszą zmagać się nie tylko z wyjątkowo nieprzyjaznym otoczeniem i zagrożeniami z dala od ludzkiej cywilizacji, ale także z własnym człowieczeństwem, które zostaje poddane najcięższej próbie. Doświadczają takiej traumy, że nawet ćwierć wieku później nie są w stanie z nią sobie poradzić, dręczone przerażającymi sekretami z przeszłości.

Zgodnie z najnowszymi trendami dobry serial to taki, którego nie da się zaszufladkować do jednego gatunku filmowego. "Yellowjackets", drugi najczęściej streamowany serial w historii Showtime, to właśnie ten przypadek. Para scenarzystów i producentów, Ashley Lyle i Bart Nickerson, serwują najwybredniejszym zjadaczom treści streamingowych mroczny serial psychologiczny z elementami survivalu, thrillera i horroru.

Produkcja, której pierwszy sezon zyskał tak duży rozgłos, przypomina wielopoziomową układankę z całą siecią najróżniejszych powiązań zarówno tu i teraz, jak i między tym, co było, a co jest. Budowie tej konstrukcji fabularnej służy rozbicie akcji na dwie płaszczyzny czasowe – lata 90., kiedy to nastoletnie piłkarki przeżyły katastrofę lotniczą, i czasy współczesne (2021), gdy w dorosłym życiu wciąż walczą z demonami przeszłości.

W drugim sezonie, który zaczyna się dwa miesiące po tragedii, do jakiej doprowadziła kłótnia dwóch głównych bohaterek, usiłujące przetrwać w dzikich ostępach lasów Ontario licealistki pogrążają się coraz bardziej w odmętach szaleństwa i wzajemnych konfliktach. Pełne nieustannego napięcia i niegasnącej tajemnicy retrospekcje przeplatają się z teraźniejszością z wątkami tuszowanej zbrodni, porwania i zagadki samobójstwa.

Celowo w streszczeniu pierwszych odcinków nowej serii "Yellowjackets" nie użyto imion serialowych postaci i jednoznacznych opisów wydarzeń, aby nie psuć przyjemności tym, którzy jeszcze nie widzieli premierowego sezonu. Ponowny apel – nie zwlekajcie, bo szkoda byłoby pominąć tak przykuwający do fotela kontent. Tym bardziej że świeża dostawa dziewięciu kolejnych rozdziałów tej mocnej historii smakuje jak wyborne danie.

Tym, co przyciągało i nadal przyciąga przed ekrany telewizorów i komputerów w przypadku "Yellowjackets", jest odizolowane od skupisk ludzkich miejsce akcji, w którym osadzono retrospekcje. Nie da się ukryć, że seriale rozgrywające się choćby częściowo na pustkowiu mają w sobie coś magnetyzującego. Tu mrok dziczy i surowe warunki zimy kreują atmosferę odosobnienia doskonale potęgującą poczucie niepewności i zagrożenia.

W takiej ustronnej i mroźnej scenerii bohaterkom bardzo naturalnie przychodzi tracenie zdrowych zmysłów i ludzkich odruchów, nabywanie dzikich nawyków czy wpadanie w sidła toksycznych relacji. Przekonująco tę transformację oddaje aktorska młodzieżówka na czele z Sophie Nélisse, Jasmin Savoy Brown, Samanthą Hanratty i Sophie Thatcher.

Za ich dalsze perypetie w dorosłym wcieleniu odpowiada zaś doborowa obsada w rozpoznawalnym składzie: Melanie Lynskey, Tawny Cypress, Christina Ricci i Juliette Lewis. Co więcej, do obsady drugiego sezonu "Yellowjackets" dołączył też znany aktor Elijah Wood. Odtwórca, który zasłynął na całym świecie z roli Frodo Bagginsa w filmowej trylogii "Władcy pierścieni" Petera Jacksona, zagrał w serialu Showtime domorosłego detektywa, Waltera.

Krzyżując klimat kultowych "Zagubionych" (motyw katastrofy lotniczej na odludziu, biegnąca dwutorowo chronologia, podrzucane co rusz zagadki, lecz bez nadmiaru nadnaturalnych wątków, choć pewnych elementów mistycznych i tu nie brakuje) ze wzorowanym na "Władcy much" kronikarskim studium moralnej przemiany cywilizowanej grupy młodych osób w dzikie klany, osiągnięto niesamowity efekt. Całość stanowi kawał świetnego kina domowego, którego odcinki ogląda się piorunem z oczekiwaniem na następny.

Choć już przed premierą drugiego sezonu "Yellowjackets" złożono zamówienie na trzecią serię tego serialu dramatycznego, widzowie obecnej odsłony telewizyjnego hitu mogą liczyć, że dowiedzą się, co doprowadziło do ostatecznego rozpadu dawnych więzów w żeńskiej grupie walczącej o przetrwanie w leśnej dziczy. Pada też obietnica, że poznają odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań całej historii – skąd przyszło ocalenie dla zaginionych nastolatek? A czy dane będzie im odkryć, kto nie pozwala bohaterkom zapomnieć o niechlubnych czynach z czasów spędzonych na dalekim odludziu, niech pozostanie na razie słodką tajemnicą.

W Polsce premierowy odcinek drugiego sezonu "Yellowjackets" zadebiutował 28 czerwca 2023 na CANAL PREMIUM oraz w CANAL+ online. Kolejne odcinki będą emitowane w kolejne środy o godzinie 21:00 na głównym kanale telewizyjnym CANAL+. Tego samego dnia nowy odcinek trafi też do biblioteki serwisu streamingowego platformy, gdzie dostępny jest do obejrzenia również cały sezon pierwszy serialu.