Katarzyna Bosacka radzi, jak kupić dobre jagodzianki. Wspomniała o Gessler
Katarzyna Bosacka radzi, jak kupić dobre jagodzianki. Padło nazwisko Gessler
Katarzyna Bosacka jest twarzą programów takich jak "Wiem, co jem", "Wiem, co kupuję" oraz "DeFacto Bosacka", gdzie z entuzjazmem udziela porad na temat zbilansowanego odżywiania. Prowadzi także własny kanał na YouTube: "EkoBosacka".
Dziennikarka od lat zachęca Polaków, żeby dokładnie studiowali etykiety i patrzyli też na to, co producent pisze drobnym druczkiem. Mamy końcówkę lipca, zatem na instagramowym profilu Bosackiej nie mogło zabraknąć posta na temat ukochanych przez rodaków drożdżówek z kruszonką, wypełnionych leśnymi owocami.
Propagatorka zdrowego odżywiania podzieliła się wskazówkami dotyczącymi wyboru dobrych jagodzianek. Czym się kierować?
Jak wybrać dobrą jagodziankę
"Jagodzianka to produkt letni, co oznacza, że uczciwe piekarnie to te, które sprzedają je tylko latem. Mrożone jagody nie nadają się do drożdżówek, bo tracą świeżość, smak i aromat" – zaznaczyła na wstępie dziennikarka.
Trzeba przyjrzeć się także barwie nadzienia. "Dojrzałe jagody mają intensywniejszy odcień fioletowo-niebieski. Unikaj jagodzianek z czerwonym nadzieniem, bo na pewno mają w sobie barwnik i pulpę z innych owoców" – wyjaśniła Bosacka.
"Wyznacznikiem jakości nie jest to, czy jagodzianka jest częściowo pusta w środku. Wnętrze drożdżówki zależy od wilgotności jagód, które zostały do niej użyte, tj. im bardziej mokre owoce, tym mocniej wsiąkają w ciasto i w środku tworzy się przestrzeń" – zaznaczyła.
Dziennikarka poleciła, by być dociekliwym i jeśli to możliwe pytać w cukierni lub piekarni o skład. "Wybieraj te na maśle, a nie margarynie czy tłuszczu palmowym. Nie bój się substancji żelującej w jagodziankach – niewielka jej ilość sprawia, że nadzienie jest spójne, a jagody nie oddzielają się od siebie. Jeśli jednak nadzienie jest glutowate, piekarz chciał przyoszczędzić. Unikaj jagodzianek z masą jajową, utwardzonym roślinnym konserwantami, barwnikami i sztucznymi aromatami" – wskazała.
We wpisie padło nazwisko słynnej restauratorki, gospodyni "Kuchennych rewolucji". "Jagodzianki w prawdziwych piekarniach czy cukierniach są oczywiście droższe niż te w supermarketach, ale za wyższą ceną idzie lepsza jakość. U Magdy Gessler 1 jagodzianka kosztuje… 28 zł. Przesada?" – zastanawia się Bosacka.
Czytaj także: Halejcio zszokowana ceną jagodzianek u Gessler. "Magda, oszalałaś?!"
W poście nie zabrakło też innych przykładów. "Jagodzianka z rzemieślniczej cukierni za 16,90 zł, z Piekarni i Cukierni Grzybki za 6,50 zł, z Zakładu Cukierniczego z Olsztynka za 8 zł, z Netto za 2,89 zł" – napisała Bosacka, załączając zdjęcia owych słodkości.
Nie obyło się też bez pytania do internautów o to, ile trzeba zapłacić za drożdżówkę z jagodami w ich miejscowościach.
"Ostatnio robiłam sama i już nigdy więcej nie kupię gotowych"; "Gdyńska 'Justynka' ma uczciwe, pyszne jagodzianki. Cena 9 zł też jest ok"; "Przepyszne, pełne jagód z Brwinowa za jedyne 12 zł"; "Poznań, cukiernia Pawłowicz - 5 zł mała, 8 zł duża (tylko świeże jagody w nadzieniu)"; "Zrobiłam sama z pomocą popularnego robota, około 18 sztuk – całkowity koszt nie przekroczył 20 zł" – pisali w odpowiedzi obserwatorzy Bosackiej.