18-latek z Ukrainy zaatakował w rzeszowskim autobusie. Poszło o bilety

redakcja naTemat
02 sierpnia 2023, 17:27 • 1 minuta czytania
Do niebezpiecznie wyglądającego incydentu doszło w jednym rzeszowskich autobusów. 18-latek z Ukrainy zaatakował kontrolera biletów. Wszystko nagrało się na monitoring. Młody mężczyzna nie miał ważnego biletu.
Ukrainiec zaatakował w rzeszowskim autobusie. Poszło o bilety (zdjęcie ilustracyjne). Fot. STANISLAW KOWALCZUK/East News

Informację na ten temat podaje Polsat News. Do zdarzenia doszło we wtorek w zeszłym tygodniu po godzinie 14. – Doszło do szarpaniny, a potem do rękoczynów – relacjonowała reporterka Polsat News Katarzyna Szczyrek.


18-latek z Ukrainy zaatakował kontrolera biletów w Rzeszowie

Sprawę potwierdza też policja. – Okazało się, że jeden z pasażerów, młody mężczyzna, nie posiada biletu. W związku z tym kontrolerzy chcieli go wylegitymować, wypisać mandat – mówił Polsat News Maciej Chłodnicki z Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie.

Z relacji policji wynika, że ten 18-latek z Ukrainy "zaczął atakować kontrolerów, w pewnym momencie jednego z nich uderzył tak, że upadł". Wtedy kontrolerzy poprosili, aby kierowca zamknął wszystkie drzwi i pojechał na policję.

Stacja ustaliła też, że już w środę po zajściu jeden z kontrolerów złożył zawiadomienie na policji w tej sprawie. Służby, jak czytamy na stronie telewizji, prowadzą postępowanie pod kątem naruszenia czynności narządów ciała i kierowania gróźb karalnych.

Na szczęście kontroler nie ma żadnych poważnych obrażeń. Jest na zwolnieniu lekarskim w domu.

Tragiczny wypadek w Legnicy. Sprawcą Ukrainiec

Ostatnio pisaliśmy też o tragicznym wypadku, którego sprawcą był Ukrainiec. Uciekający przed radiowozem Ford z impetem wjechał w idącą osiedlową uliczką 21-latkę.

– Niestety pomimo podjętej akcji ratunkowej 21-latka poniosła śmierć. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę samochodu, który miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu – przekazała Jagoda Ekiert z KMP w Legnicy.

Był to obywatel Ukrainy, o czym z kolei Polsat News poinformowała Lidia Tkaczyszyn, rzecznika prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. Co dokładnie wydarzyło się przy ul. Fiołkowej? Lokalna policja przekazała, iż około godziny 07.30 funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Legnicy otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie, który pojazdem marki Ford Focus jedzie ulicą Wielogórską.

Jednak mężczyzna nie chciał się zatrzymać. Z relacji policji wynikało, że nie zważając na wydawane polecenia do zatrzymania, rozpoczął ucieczkę i brawurowo wjechał w Osiedle Sienkiewicza. To w tej okolicy na łuku drogi zginęła młoda kobieta.