Tusk "unieważnił" referendum PiS. Morawiecki wygłosił tyradę o "przyjaciołach z Berlina"

Katarzyna Florencka
16 sierpnia 2023, 14:07 • 1 minuta czytania
Uroczyście unieważniam przed wami to referendum – stwierdził w środę rano Donald Tusk. Lider PO dodał, że planowane przez PiS na dzień wyborów referendum "nie jest wiążące prawnie". Na jego słowa zareagował niedługo potem premier Mateusz Morawiecki.
Mateusz Morawiecki zareagował na słowa Donalda Tuska ws. referendum Fot. Jacek Dominski/REPORTER

Tusk "uroczyście unieważnił" referendum PiS

– O jednej sprawie muszę powiedzieć głośno i wyraźnie. Uroczyście przed wami unieważniam to referendum. To referendum jest nieważne w najgłębszym i najszerszym tego słowa znaczeniu. Ono nie jest wiążące prawnie – zadeklarował w środę Donald Tusk przed posiedzeniem rady krajowej Platformy Obywatelskiej.


– Wszyscy wiemy – nawet jeśli niektórzy udają: okej, to jest po prostu gra polityczna – że PiS sobie robi kampanię za państwowe pieniądze. Niektórzy się do tego przyzwyczaili, ale naszą siłą, źródłem naszej energii jest to, że my się do tego nie przyzwyczailiśmy i że nie pozwolimy na to, żeby Polska się przyzwyczaiła do brzydkich metod, do łajdactwa w polityce – dodał lider PO.

Morawiecki reaguje na słowa Tuska

Kilka godzin później na wypowiedź lidera największej partii opozycyjnej zareagował premier Mateusz Morawiecki, który przemawiał na rozpoczętym właśnie posiedzeniu Sejmu.

– Unieważniać, panie Tusk, to pan sobie może referendum w Niemczech, jak przyjaciele z Berlina panu pozwolą. Tu jest Polska i my przeprowadzimy referendum zgodnie z wolą Polaków – stwierdził premier.

Przypomnijmy, że wielu komentatorów zwracało uwagę na to, że pytania referendalne są wprost wymierzone w Donalda Tuska. Europoseł PiS Paryk Jaki stwierdził wręcz wprost, że Tusk "chciał mieć referendum na temat PiS-u", ale zamiast tego "będzie miał teraz referendum na temat siebie samego".

Referendum PiS. Nowe brzmienie dwóch pytań

Wniosek rządu Prawa i Sprawiedliwości o przeprowadzenie referendum ma zostać rozpatrzony przez Sejm w czwartek rano. Treść czterech pytań referendalnych została podana przez szereg najważniejszych polityków formacji w nagraniach publikowanych w mediach społecznościowych od piątku do poniedziałku.

Od tego czasu zmianie uległa treść dwóch z nich. Premier Mateusz Morawiecki w skierowanym do Sejmu wniosku o przeprowadzenie głosowanie podał następujące cztery pytania referendalne: