Tragedia nad jeziorem. W sobotni poranek znaleziono ciało 44-latki
Czechy w gminie Kłecko. Ciało kobiety w wodzie
Informację o znalezieniu w wodach Jeziora Gorzuchowskiego ciała 44-letniej kobiety służby z powiatu gnieźnieńskiego otrzymały w sobotę około godz. 7:30. Z ustaleń policji wynika, że ciało kobiety jako pierwszy zauważył w wodzie, kilka metrów od brzegu, znajdujący się nad jeziorem wędkarz. Do zdarzenia doszło w rejonie miejscowości Czechy.
Mężczyzna wyciągnął kobietę na brzeg i powiadomił służby, po czym rozpoczął akcję ratowniczą. Niestety życia 44-letniej mieszkanki pobliskiego Kłecka nie udało się uratować. Obecnie policja pod nadzorem prokuratora ustala przyczyny tragedii.
"Prosimy wszystkich wypoczywających nad wodą o zachowanie rozwagi. Wybierajmy wyznaczone miejsca do kąpieli, gdzie nad naszym bezpieczeństwem czuwa ratownik. Nie przeceniajmy swoich możliwości. Nie wchodźmy do wody po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu" – apeluje gnieźnieńska policja.
Dramat w Wielkopolsce, utonął 20-latek
Jest to już kolejne tragiczne utonięcie w okolicach Gniezna. We wtorek 15 sierpnia trzech młodych mężczyzn pływało w jeziorze w Łopiennie, w pewnym momencie jeden z nich postanowił zawrócić na brzeg. Jego dwóch kolegów także zdecydowało się zakończyć kąpiel. Wtedy też dostrzegli, że ich przyjaciel zaczyna tonąć.
W wyniku trwającej kilka godzin akcji ratunkowo-poszukiwawczej późnym wieczorem odnaleziono ciało 20-letniego topielca. Jak informuje Radio ZET, zlokalizowanie go było możliwe dopiero przy użyciu sonarów. Na miejscu pojawiły się jednostki straży pożarnej oraz policji, by zabezpieczyć miejsce tragedii.