Wiec Tuska w Sopocie. Lider PO obiecał, co zrobi dzień po wygranych wyborach

Adam Nowiński
27 sierpnia 2023, 18:58 • 1 minuta czytania
W niedzielę w Sopocie odbył się wiec Koalicji Obywatelskiej, na którym pojawił się między innymi Donald Tusk. Lider Platformy Obywatelskiej złożył ważną obietnicę. Powiedział, co zrobi pierwszego dnia po wygranych wyborach.
Donald Tusk obiecał, że Polska dostanie pieniądze z KPO. Fot. Piotr Matusewicz/East News

– Jest tyle skandali, tyle kradzieży, tyle bałaganu, że właściwie wszyscy już machnęli ręką na te wielkie polskie pieniądze, które pan Kaczyński i pan Ziobro zablokowali, podkreślam, polskie pieniądze, które do Polski nie trafiły, ale za które Polacy będą płacić – mówił na wiecu w Sopocie Donald Tusk odnosząc się do afer PiS i pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.


Przypomnijmy, że przez działania partii Jarosława Kaczyńskiego w Polsce Komisja Europejska nie zgodziła się na wypłacenie pieniędzy z KPO, które miały posłużyć na inwestycje proekologiczne oraz na wsparcie gospodarki po kryzysie pandemicznym. Chodzi o prawie 24 miliardy euro dotacji i przeszło 11 miliardów euro pożyczek.

Jednak należne Polsce pieniądze nie zostały wypłacone ze względu na niewypełnienie tzw. kamieni milowych, określających niezbędne warunki, które Polska musi zrealizować. Chodzi przede wszystkim o niezależność sądownictwa i Ustawę o Sądzie Najwyższym, która stała się punktem spornym z Komisją Europejską. I właśnie o tych pieniądzach mówił w Sopocie Tusk.

Ważna obietnica Tuska

– UE, jako całość, te pieniądze musiała też pożyczyć, więc państwa solidarnie będą spłacały solidarnie te pieniądze, wszystkie państwa. Jest tylko jedno państwo w całej UE, do którego ani jedno euro, ani jedna złotówka z tych pieniędzy nie trafiło. To jest Polska – stwierdził lider PO.  

– U nas Kaczyński, Morawiecki każdego dnia de facto kłamią, że te pieniądze już pracują, że wszystko będzie ok. Nic nie będzie ok, jeśli oni będą dalej rządzić – dodał, po czym złożył Polakom obietnicę.

– Składam tu, w moim rodzinnym Sopocie, uroczyste przyrzeczenie. Dzień po wyborach, dzień po zwycięstwie, pojadę i odblokuję pieniądze z KPO i wszyscy to odczujemy – zadeklarował Tusk, a zgromadzeni nagrodzili go gromkimi brawami.

TSUE ogłosił wyrok w sprawie pieniędzy dla Polski

Przypomnijmy, że w lutym ubiegłego roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił oddalenie skargi Polski i Węgier ws. mechanizmu warunkowości, łączącego wypłatę środków unijnych z przestrzeganiem praworządności w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Decyzja TSUE otworzyła możliwość wstrzymania unijnych funduszy dla krajów, w których naruszana jest praworządność.

TSUE wskazał, że zaskarżony przez Polskę i Węgry mechanizm jest narzędziem zabezpieczenia budżetu UE. "Celem zaskarżonego rozporządzenia jest ochrona budżetu Unii przed wystarczająco bezpośrednim wpływem na niego naruszeń zasad państwa prawnego w państwie członkowskim, a nie samo w sobie nakładanie kar za takie naruszenia" – głosiło uzasadnienie decyzji.

Wyrok dotyczył mechanizmu warunkowości. W marcu 2021 roku Węgry i Polska złożyły na niego skargę. Oba kraje sprzeciwiły się powiązaniu mechanizmu przyznawania funduszy unijnych z praworządnością w państwie. Wcześniej zgodziły się na ten mechanizm wszyscy przywódcy UE, łącznie z Mateuszem Morawieckim.

Chodzi o wypłatę dla Polski środków z Funduszu Odbudowy, a także o wszystkie pieniądze należne w ramach perspektywy finansowej na lata 2021-2027. Łącznie chodzi o 770 mld zł unijnych funduszy przewidzianych dla naszego kraju na lata 2021-2027.

Czytaj także: https://natemat.pl/477719,dwaj-niemieccy-europoslowie-mieli-wplynac-na-decyzje-von-der-leyen-ws-kpo