Wdowa po gwieździe "M jak Miłość" zwróciła się do Cichopek. Te słowa chwytają za serce

Kamil Frątczak
06 września 2023, 16:23 • 1 minuta czytania
Andrzej Precigs nie żyje. We wtorek (5 września) odbyło się ostatnie pożegnanie aktora, który odszedł w wieku 74 lat. W pogrzebie oprócz rodziny udział wzięli również koledzy i koleżanki z planu "M jak Miłość" TVP, w którym występował przez lata. Po uroczystości żona aktora zwróciła się do Katarzyny Cichopek. Co jej powiedziała?
Andrzej Precigs nie żyje. Wdowa po aktorze wymownie zwróciła się do Kasi Cichopek Fot. Michal Zebrowski/East News

Niedawno media obiegła przykra wiadomość o śmierci Andrzeja Precigsa. Aktor znany z serialu "M jak Miłość" emitowanego na antenie Telewizji Polskiej zmarł 26 sierpnia w wieku 74 lat. Tuż po jego śmierci Hanna Mikuć, która wcielała się w rolę jego serialowej małżonki poinformowała w sieci, że mężczyzna "cierpiał na przewlekłą chorobę i w pandemii nie mógł się z nikim widywać, bo był w grupie pierwszego ryzyka".


Czytaj także: Andrzej Precigs zmarł kilka dni po urodzinach. Ekipa "M jak miłość" żegna aktora

Andrzej Precigs nie żyje. Wdowa po aktorze wymownie zwróciła się do Kasi Cichopek

74-latek był aktorem filmowym i teatralnym. Szerszą popularność zdobył występując w takich programach jak "Daleko od szosy", "Lalka" czy "Na dobre i na złe". Ceremonia żałobna odbyła się we wtorek 5 września na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim w Warszawie. Oprócz rodziny i najbliższych przyjaciół w uroczystości wzięli udział również znane osobowości, które przez lata współpracowały z aktorem.

Na pogrzebie nie mogło zabraknąć również obsady serialu "M jak Miłość". W tym gronie znaleźli się Rafał i Marcin Mroczkowie, Hanna Mikuć (serialowa żona aktora) i przede wszystkim Katarzyna Cichopek, która wciela się w postać Kingi Zduńskiej, serialowej córki Precigsa i Mikuć. Oczywiście nie mogło również zabraknąć Macieja Kurzajewskiego, który towarzyszył aktorce w tej trudnej chwili.

Czytaj także: Hakiel gościem Wojewódzkiego. Wymownie podsumował zachowanie "Kurzopków"

Aktorka wraz ze swoim ukochanym pojawiła się na warszawskim cmentarzu z bukietem białych róż. Tuż po całej ceremonii, kiedy urna z prochami (ciało aktora zostało skremowane) została złożona w grobie, Cichopek i Kurzajewski mieli zdecydować się na bardzo empatyczny gest. Jak donosi portal pudelek.pl, podeszli do wdowy po zmarłym aktorze, by złożyć kondolencje. Właśnie wtedy Katarzyna Precigs miała wypowiedzieć słowa, które z pewnością chwyciły za serce aktorkę.

"Byłaś jak jego trzecia córeczka" - miała powiedzieć aktorce Katarzyna Precigs. Rola Zbigniewa Filarskiego w "M jak Miłość", ojca Kingi Zduńskiej (Katarzyna Cichopek), w którą wcielał się Andrzej Precigs była jedną z ulubionych postaci wśród widzów.

Przypomnijmy, że po tym, kiedy do mediów trafiła informacja o śmierci aktora, Katarzyna Cichopek, przekazując te wieści nie mogła opanować łez. – To był niesamowicie ciepły człowiek, bardzo rodzinny, mój przyjaciel. Człowiek, którego poznałam 23 lata temu. Jest mi bardzo przykro. Wyrazy współczucia dla rodziny. Andrzeju, tatusiu, żegnaj – mówiła zapłakana.