Kolejna żenująca wpadka w "Wiadomościach". Widzowie wychwycili ten jeden szczegół

Dominika Stanisławska
09 września 2023, 11:28 • 1 minuta czytania
Podczas jednego z ostatnich wydań "Wiadomości" TVP poruszony został temat zakupu śmigłowców Apache przez polską armię. Danuta Holecka zapowiedziała wejście na żywo... i się zaczęło. Widzowie szybko wyłapali, że "amerykańska ulica" to tak naprawdę sztucznie doklejone tło. Sprawę skomentowało nawet biuro prasowe TVP.
Widzowie szybko wyłapali, że "amerykańska ulica" to tak naprawdę polski green screen. Fot. vod.tvp.pl

W środę tj. 6 września widzowie mieli okazję kolejny raz doświadczyć "możliwości" technologicznych, jakimi dysponuje studio "Wiadomości" TVP. Tym razem swoje wejście na żywo miał Rafał Stańczyk, jedna z czołowych twarzy telewizji propagandowej.


Wpadka w "Wiadomościach". Miał być Waszyngton, było wklejone tło

– W Waszyngtonie jest Rafał Stańczyk. Kiedy zobaczymy Apache na naszym niebie? – pytała Danuta Holecka, zapowiadając materiał.

Chwilę później na ekranach telewizorów widzowie mogli zobaczyć Rafała Stańczyka.

– Teraz będzie negocjowana konfiguracja śmigłowców, a co za tym idzie cena całego zamówienia. Strona polska chce też uzyskać jak najlepsze warunki offsetu, tak np. by amerykańskie śmigłowce mogły być serwisowane w naszym kraju – mówił pracownik TVP.

Teoretycznie miało to być wejście na żywo z Waszyngtonu, jednak widzowie szybko zauważyli, że tło za Stańczykiem jest sztucznie wygenerowane.

"Pan korespondent Wiadomości TVPiS na żywo z Waszyngtonu z placu Green Screen" – napisał w mediach społecznościowych jeden z użytkowników.

O to, jak to się stało, że miało być wejście na żywo z Waszyngtonu, a było z green screena, pytała redakcja WP Teleshow. W odpowiedzi biuro prasowe TVP odpisało:

"Relacja Rafała Stańczyka w "Wiadomościach" 6 września została przeprowadzona ze studia TVP w Waszyngtonie, z którego korespondent musiał skorzystać z powodu choroby operatora, o której dowiedział się przed wejściem na antenę" – próbowało tłumaczyć biuro prasowe.