Pijany Polak rzucił się na młodego Ukraińca. Powód nie mieści się w głowie
Gdańsk. Kierowca Ubera z Ukrainy zaatakowany w trakcie jazdy
Sprawę nagłośnił Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który przekazał, że obecnie udziela pomocy zaatakowanemu studentowi z Ukrainy. Organizacja udostępniła nagranie z kamery znajdującej się w samochodzie, dzięki czemu widzimy przebieg zdarzenia.
Jak wynika z zapisu, do sytuacji doszło 8 września w Gdańsku. Do młodego kierowcy w godzinach wieczornych wsiadło dwóch mężczyzn. Jeden z nich pił piwo, co wywołało prośbę kierowcy o schowanie alkoholu na czas jazdy.
"Jakie wolności Polaka zostały tu naruszone? Otóż kierowca poprosił, by klient w samochodzie nie pił piwa. Ale kto to będzie zabraniał "prawdziwemu Polakowi" upijać się?! Ukrainiec?! I potoczyła się tyrada przez wszystkie ksenofobiczne obrzydliwe stereotypy, mity i powtarzane idiotyzmy" – czytamy we wpisie OMZRIK.
"Ja cię w ch**u mam, c**lu", "Nie dość, że k**a dorzucam do jego interesu, to on jeszcze mówi, że ja nie mogę sobie piwa wypić", "No ty mi, k**wa, bo ja jestem Polakiem", "Wysiądziesz k**wa na pierwszym skrzyżowaniu i pi**a na klatę" – słyszymy.
W końcu kierowca się zatrzymał, a pasażer go zaatakował. Ukrainiec otworzył drzwi samochody i zaczął wzywać pomocy, ale został złapany za kark. W ostatniej chwili sięgnął po gaz pieprzowy i wymierzył go w kierunku napastnika. W końcu pod wpływem środka Polak musiał się wycofać i opuścił pojazd.
"Zostali zatrzymani przez policję, czekają na postawienie zarzutów. Ośrodek udziela pokrzywdzonemu wszelkiej pomocy prawnej. Dopilnujemy, by sprawcy stanęli przed sądem i ponieśli karę. Bo tacy 'patrioci' przynoszą wstyd Polakom" – wskazał OMZRIK.