Jeszcze dziś nadejdzie załamanie pogody. To w tej części kraju jesienna aura pojawi się najpierw

Maciej Karcz
13 września 2023, 08:35 • 1 minuta czytania
Mało kto się spodziewał, że mimo meteorologicznej jesieni za oknami wciąż panować będą letnie upały. Jednak dziś czeka nas ochłodzenie, któremu towarzyszyć będą ulewy, burze a nawet gradobicie. W najbliższych dniach będziemy mieli do czynienia z iście jesienną aurą. Oto najnowsza prognoza pogody.
Już dziś czeka nas załamanie pogody, ochłodzenie niemal w całej Polsce Fot. IMGW/screen

Ochłodzenie, deszcze i burze - najnowsza prognoza pogody

Końcówka tego lata zaskoczyła nas wszystkich, bowiem od początku września mieliśmy do czynienia z naprawdę świetną pogodą. Sprawcą takiego stanu rzeczy był antycyklon utworzony nad północno-wschodnią częścią Europy. Dzięki kilku wyżom meteorologicznym nad tą część kontynentu nadciągnęły ciepłe masy powietrza znad strefy około zwrotnikowej, przez co o tej porze roku wciąż mogliśmy doświadczać niezwykle wysokich temperatur i nie musieliśmy zmagać się z jesiennymi ulewami i burzami.


To się jednak zmieni, bowiem nad Polskę z zachodu nadciąga chłodny front atmosferyczny, który w ciągu najbliższych kilkunastu godzin będzie wypierał gorące masy powietrza w stronę Ukrainy i Białorusi. Już w godzinach porannych nad województwem lubuskim i zachodniopomorskim niebo bardzo się zachmurzy, co zaowocować może przelotnymi deszczami, a nawet burzami.

Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wysokość opadów na zachodzie kraju może wynieść około 35 mm. W tym rejonie, jak i na północy kraju może również silnie powiać, bo nawet do 85 km/h.

Pod wieczór zimniejszy front atmosferyczny dotrze już do centralnej części Polski, co sprawi, że niebo zachmurzy się niemal we wszystkich województwach (wyjątkami są lubelskie i podlaskie).

Rekordowa temperatura we wrześniu, lato nie odpuszcza

Jak informowaliśmy w naTemat, wrzesień ma dla nas kolejną pozytywną niespodziankę. Mimo pogorszenia się temperatury w całym kraju nie powinniśmy nastawiać się na typową dla tej pory roku szarówkę. Oczywiście kilka najbliższych dni będą deszczowe, chłodne i pochmurne, jednak jeszcze w ten weekend znów nadciągną upały!

Według IMGW w przyszłym tygodniu w ciągu dnia temperatura w Polsce nie spadnie poniżej 20 stopni, a w wielu miejscach wskaźniki termometrów ponownie wystrzelą w okolice nawet 30 °C. Najcieplej będzie na południu i w centrum, nieco chłodniej, ale wciąż upalnie będzie na Pomorzu. Nagła poprawa pogody zaowocuje wyparciem chmur deszczowo-burzowych na wschód, przez co możemy się spodziewać tylko przelotnych i nieintensywnych opadów w rejonach górskich.

W związku z tym, że pogorszenie się warunków atmosferycznych będzie jedynie chwilowe, istnieje całkiem spore prawdopodobieństwo, że tegoroczny wrzesień przejdzie do historii jako najcieplejszy, odkąd są prowadzone pomiary. W tej chwili w porównaniu do średniej aktualna temperatura w tym miesiącu jest większa o 3 stopnie Celsjusza

Natomiast w przyszłym tygodniu będzie przekraczała normę aż o 4°C. Dla porównania, do tej pory dwie najwyższe wrześniowe średnie temperatur odnotowano w 1999 i 2006 roku - 2 stopnie powyżej normy.

Nie można wykluczyć, że pierwsze tygodnie października będą cieplejsze, niż zazwyczaj. Antycyklon, który pojawi się nad Polską w najbliższy weekend ani myśli odpuszczać i może zostać z nami nawet do pierwszej połowy nowego miesiąca.