Zmarł Michał Głowiński. Zasłużony językoznawca odszedł w wieku 88 lat
Nie żyje Michał Głowiński, filolog i językoznawca
O śmierci Michała Głowińskiego poinformowała redakcja miesięcznika "Znak".
"Prof. Głowiński był literaturoznawcą i językoznawcą, autorem przenikliwej analizy języka Marca 68. roku. Pracował w Instytucie Badań Literackich PAN, w PRL współtworzył Towarzystwo Kursów Naukowych. Czterokrotnie nominowany do Nagrody Nike" – napisali redaktorzy "Znaku" w mediach społecznościowych.
"Jego ostatnia praca nosiła tytuł "Tęgie głowy. 58 sylwetek humanistów". Powinna nazywać się jednak "59 sylwetek humanistów", bo niewątpliwie sam jej autor był jeszcze jedną tęgą głową i wybitnym humanistą" – możemy przeczytać w oświadczeniu.
Michał Głowiński przyszedł na świat w Warszawie w 1938 roku. Po wybuchu drugiej wojny światowej trafił do getta pruszkowskiego, a następnie został przeniesiony do getta warszawskiego. Przed śmiercią został uchroniony przez zespół Ireny Sendlerowej.
Już po wojnie rozpoczął naukę na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie podjął się studiów polonistycznych, a w 1955 roku uzyskał tytuł magistra. Następnie w latach 1955–1958 pracował jako stypendysta w Katedrze Teorii Literatury oraz w Instytucie Badań Literackich PAN. Został habilitowany w 1967 roku na podstawie rozprawy pt. „Cykl studiów z historii i teorii polskiej powieści”. Dziewięć lat później uzyskał tytuł naukowy profesora.
Był członkiem Towarzystwa Naukowego Warszawskiego oraz Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. W 2010 roku wydał autobiografię "Kręgi obcości", w której ujawnił swoją homoseksualną orientację. Głowiński był laureatem wielu nagród literackich. Filolog został uhonorowany czterema doktoratami honoris causa czy łódzką Nagrodą Literacką im. Juliana Tuwima.