Sebastian Majtczak zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jest potwierdzenie
Wypadek na A1. Sebastian Majtczak miał zostać zatrzymany w Dubaju
Jak nieoficjalnie ustalił dziennikarz INN:Poland Adam Bysiek w rozmowie z Krzysztofem Rutkowskim, dziś doszło do zatrzymania Sebastiana Majtczaka.
– W dniu dzisiejszym został zatrzymany, po uprzednim przekazaniu organom ścigania odpowiednich informacji przez Biuro Rutkowski – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.
Zatrzymany miał próbować przekroczyć granicę Dubaju. Według Rutkowskiego został uchwycony na terenie portu lotniczego, miał przy sobie fałszywy paszport.
Próbowaliśmy potwierdzić tę informację na policji. Rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej w Łodzi Aneta Sobieraj powiedziała, że "nie ma żadnych informacji o zatrzymaniu".
Skontaktowaliśmy się także z prokuraturą, która również nie potwierdza, że mężczyzna miał zostać zatrzymany.
Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński wydał komunikat na Twitterze, w którym potwierdził, że doszło do zatrzymania.
"Specjalna Grupa Poszukiwawcza powołana przez Komendanta Głównego Policji na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich wspierała lokalną Policję która dokonała dziś zatrzymania poszukiwanego Sebastiana Majtczaka. Zadania realizowane były w ścisłej współpracy z Prokuraturą Krajową" – napisał polityk PiS.
Głos zabrał także Zbigniew Ziobro. "Obiecałem, że przed sprawiedliwością nie ucieknie i zrobimy wszystko by kierowca BMW, podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na autostradzie A1, został zatrzymany. I tak się stało. Został zatrzymany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich" – napisał na platformie "X".
Adwokat Majtczaka z kolei napisał nam: "Będę się odnosił do tej informacji, kiedy zostanie zweryfikowana oficjalnie przez Prokuraturę Okręgową".
Tekst powstał we współpracy z Adamem Byśkiem z Inn:Poland.