Kwaśniewska oceniła, czy Holecka poradzi sobie w nowej pracy. Jej słowa były miażdżące
Kwaśniewska o przyszłości Holeckiej w mediach. "Myślę, że ona ma dużo pieniędzy odłożonych"
Aleksandra, córka Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich znana ze swoich jednoznacznych opinii politycznych, przed wyborami aktywnie zachęcała, zwłaszcza kobiety, do oddania głosu. Po ogłoszeniu wyników wyborów nie kryła radości.
W jednym z najnowszych wywiadów pytano ją o przyszłość TVP. Aleksandra sugerowała, że w telewizji publicznej mogą nastąpić istotne zmiany kadrowe.
– Nie wiem, czy nowa telewizja, ale myślę, że będą czystki. Nie wyobrażam sobie, żeby w TVP zostali ci, którzy proponowali propagandę w "Wiadomościach". To było coś tak bez precedensu... to było zło po prostu przez duże "Z". Ja myślę, że te osoby same się spakują i uciekną. Nie zdziwiłabym się, jakby jeszcze jakieś odprawy sobie powypisywali – powiedziała w rozmowie z Pomponikiem.
– Na pewno pojawi się dużo nowych osób. Mam nadzieję, że nie będzie takiej pokusy, żeby teraz robić coś podobnego, że nie będzie takiej pokusy, że "skoro TVP robiło takie numery i tak daleko udało się temu rządowi na tym jechać, to będziemy robić trochę mniej, ale jednak to samo". No mam nadzieję, że pokażemy, że jesteśmy ponadto i potrafimy tworzyć telewizję – podkreśliła córka ex-prezydenta.
Kiedy rozmowa skierowała się w stronę Danuty Holeckiej, której pensja została niedawno ujawniona, Kwaśniewska wyraziła swoje zdanie na temat przyszłości zawodowej szefowej "Wiadomości" po opuszczeniu TVP, sugerując, że nie będzie ona tak "różowa".
– Zerowe (szanse - red.). Myślę, że ona ma dużo pieniędzy odłożonych na koncie po wypłatach w TVP. Moim zdaniem to są osoby, które nie dostaną pracy w żadnym poważnym medium – oceniła Ola Kwaśniewska.
Aleksander Kwaśniewski przewiduje, co teraz zrobi Duda
Po wyborach większość zdobyła demokratyczna opozycja. Wskazuje to na prawdopodobieństwo utworzenia koalicji rządowej przez KO, Lewicę oraz Trzecią Drogę. W tym kontekście były prezydent, Aleksander Kwaśniewski, wyraził swoje zdanie odnośnie przyszłych kroków Andrzeja Dudy. – W tej chwili wzrok powinien być skierowany na prezydenta Dudę. On w najbliższym czasie jest decydującą postacią – mówił były prezydent Aleksander Kwaśniewski na antenie RMF FM. Dodał: – Ktoś musi być stroną rozsądku. Moim zdaniem tą osobą jest prezydent. W ocenie byłego prezydenta Duda powinien się spotkać ze wszystkimi liderami, ale nie razem – tylko osobno. Wówczas Grzegorz Sroczyński chciał się dowiedzieć, "jak miałoby dojść do takich spotkań, skoro w programie Koalicji Obywatelskiej na pierwsze 100 dni rządów zapisano punkt o postawieniu prezydenta Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu".
– To jest polityka. Zaczynam od prezydenta, bo wyciągnięcie ręki należy do niego – przypomniał Kwaśniewski. Uważa on też, że Andrzej Duda będzie odwlekał "egzekucję" oddania władzy przez PiS, ale na początku grudnia Polska będzie miała nowy rząd.