Ciało kobiety znaleziono pod prysznicem. Wreszcie ustalono i zatrzymano sprawcę
Suwałki. Zwłoki kobiety pod prysznicem. Już wiadomo, kim jest sprawca
"53-letni mężczyzna podejrzany o popełnienie zabójstwa w Suwałkach został zatrzymany przez policjantów" – przekazała podlaska policja na platformie "X".
W poszukiwaniach sprawcy, poza liczną grupą funkcjonariuszy, udział brał między innymi śmigłowiec policyjny wyposażony w kamery termowizyjne.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową, na którą powołuje się Wirtualna Polska rzecznik prasowy prokuratury Wojciech Piktel przekazał, że Sąd Rejonowy w Suwałkach wydał postanowienie o tymczasowym areszcie dla podejrzanego.
Artykuł aktualizowany na bieżąco.
Zabójstwo w Suwałkach. Ciało kobiety znalezione w łazience
Jak informowaliśmy w naTemat, do zdarzenia doszło we wtorek w południowej części Suwałk. Jak usłyszeliśmy od rzeczników prasowych policji oraz Prokuratury Rejonowej w Suwałkach, kobieta miała kilka ran postrzałowych.
– Prokuratura prowadzi śledztwo w związku z zabójstwem – mówiła prokurator Krystyna Szóstka.
– Na ten moment mogę powiedzieć tyle, że trwają czynności, które mają na celu schwytanie sprawcy – powiedział redakcji naTemat podinspektor Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
– Potwierdzam, że w jednym mieszkań znaleziono ciało kobiety z ranami postrzałowymi, jednak ze względu na dobro śledztwa nie mogę powiedzieć nic więcej – dodał.
Do szczegółowych informacji dotarł reporter RMF 24. Jak przekazali, zamordowana kobieta to 53-latka, która była w trakcie sprawy rozwodowej. Nie wiadomo, kto pociągnął za spust, jednak ujawnił, że policja poszukuje 53-letniego męża denatki.
Zwłoki kobiety zostały znalezione w łazience pod prysznicem w mieszkaniu przy ulicy Bydgoskiej. Według reportera RMF 24 jedna z ran postrzałowych znajduje się na głowie zamordowanej.
W czasie poszukiwań policja i prokuratura ostrzegały przed działaniem na własną rękę, bowiem istniało podejrzenie, że 53-letni Tadeusz Z. może mieć przy sobie broń palną.