Palestyńczycy porwali więcej Polaków niż sądzono. Podano nową listę zakładników Hamasu
Trzech Polaków porwanych do Strefy Gazy. Nowe informacje
Dziennikarzowi TVN24 Maciejowi Worochowi nie udało się uzyskać więcej informacji w tej kwestii. Armia izraelska nie chciała powiedzieć – czy to kobiety czy mężczyźni i w jakim są wieku. Jej przedstawiciele poinformowali tylko, iż nie są upoważnieni do przekazywania takich danych bez zgody rodziny. Nie wiemy zatem, czy chodzi o osoby z obywatelstwem polskim czy na przykład również z izraelskim.
Do Strefy Gazy porwano jak podaje IDF (armia Izraela) 240 osób z 28 krajów.
Jak już informowaliśmy, wśród osób porwanych przez bojowników Hamasu znalazł się m.in. Alex Dancyger, obywatel RP i znany rzecznik współpracy Polski i Izraela. To jego znamy z nazwiska.
Wcześniej wiadomo było, że w Gazie jest Alex Dancyger
Historyk przez lata pracował w Instytucie Yad Vashem w Jerozolimie. Fakt jego porwania potwierdził na początku października w rozmowie z Polską Agencją Prasową Jarosław Papis-Rozenbaum z gminy wyznaniowej żydowskiej w Łodzi.
– Mam niestety informacje o uprowadzeniu Dancygera potwierdzone przez jego znajomych z Izraela, został uprowadzony przez oddziały Hamasu – powiedział w rozmowie z dziennikarzem.
– Urodzony w 1948 roku w Warszawie Dancyger to niesamowita postać na mapie relacji polsko-żydowskich, zwolennik współpracy obu narodów. Przyjechał do Izraela w latach 50. ubiegłego wieku. Zawsze szczycił się tym, że jest obywatelem RP – dodał Papis-Rozenbaum.
Po podaniu informacji o porwaniu historyka prezydent Andrzej Duda spotkał się z Yuvalem Dancygiem, synem Alexa Dancyga.
"O spotkanie zwróciła się rodzina porwanego. Urodzony w Polsce w 1948 roku Alex Dancyg jest wieloletnim współpracownikiem Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem. Kształci izraelskich przewodników pilotujących grupy młodzieży po Polsce. Jest też współtwórcą raportu na temat obrazu Polski w podręcznikach dla uczniów izraelskich szkół średnich. W 2007 roku został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi" – podała wówczas Kancelaria Prezydenta.
Trwa operacja militarna w Strefie Gazy
Obecnie trwa operacja militarna w Strefie Gazy. W sobotę izraelski premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że rozpoczęła się druga faza wojny, której celem jest zniszczenie Hamasu i odbicie zakładników, których porwał Hamas. Netanjahu ostrzegł także, że wojna w Gazie "będzie długa".
Z kolei w poniedziałek dał jasno do zrozumienia, że jego kraj nie zgodzi się na zawieszenie broni. – Chcę jasno określić stanowisko Izraela w sprawie zawieszenia broni. Tak jak Stany Zjednoczone nie zgodziły się na zawieszenie broni po zbombardowaniu Pearl Harbor lub po atakach terrorystycznych z 11 września. Izrael nie zgodzi się na zaprzestanie działań wojennych z Hamasem po strasznych atakach z 7 października – powiedział.
Tego samego dnia izraelskie wojsko podało, że żołnierze, którzy są w Gazie, uratowali jedną z porwanych żołnierek. Dziewczyna wróciła już do swoich bliskich. Wcześniej Hamas zwolnił także cztery inne kobiety, w tym dwie w podeszłym wieku.