Babcia Kasia pobita na Marszu Niepodległości. Jest nagranie awantury z uczestnikami
– No co, faszysto? – słyszymy na nagraniu Babcię Kasię, która próbuje drzeć flagę uczestników Marszu Niepodległości. W odpowiedzi słyszymy osobę, która wulgarnie zwraca się do aktywistki.
Na innym nagraniu widać, jak uczestnicy marszu skandują "Śmierć wrogom ojczyzny", Babcia Kasia przepycha się z nimi, wyrywając sobie wzajemnie flagi i wulgarnie odpowiada. "Patologia się cieszy" – odpowiada jeden z uczestników marszu na śmiech Babci Kasi.
W czasie marszu uczestnicy zabrali Babci Kasi flagę LGBT i "przeturlali" ją po ziemi, informował dziennikarz INNPOland Adam Bysiek. Jak informowaliśmy również w naTemat, jeszcze przed startem marszu, aktywiści klimatyczni usiedli na trasie Marszu Niepodległości. Do interwencji zmuszona została policja, która zniosła protestujących z trasy marszu.
Marsz Niepodległości wystartował o godzinie 14.45 z Ronda Dmowskiego. Na trasie widać siły policji, a także tzw. Straży Marszu Niepodległości. Widać barierki w Alejach Jerozolimskich. W bocznych ulicach obok trasy można ujrzeć sporo policyjnych samochodów. W tym roku manifestację zorganizowano pod hasłem "Jeszcze Polska nie zginęła". W naTemat relacjonujemy Marsz Niepodległości na żywo. Jeszcze przed startem marszu organizatorzy wygłosili okolicznościowe przemówienie.
– Obronimy polską niepodległość i polską suwerenność. Czołem wielkiej Polsce – powiedział Bartosz Malewski podczas otwarcia imprezy. To on zastąpił na stanowisku szefa Marszu Niepodległości Roberta Bąkiewicza. Były szef Marszu Niepodległości po raz pierwszy nie poprowadził imprezy.
Duda z okazji Narodowego Święta Niepodległości
11 listopada z okazji przypadającego Narodowego Święta Niepodległości głos zabrał też prezydent Andrzej Duda. – Przez długie 123 lata Polski nie było na mapie. Straciliśmy ją przez warcholstwo, przez zdradę, przez głupotę, przez zacietrzewienie. Przez tyle naszych narodowych przywar, które spowodowały, że Polska z jednego z największych i silniejszych państw w Europie – tej Rzeczpospolitej Obojga Narodów – stała się państwem upadłym, które zostało rozdarte przez sąsiednie mocarstwa – mówiła głowa państwa podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości w Warszawie.