Kolejna wielka porażka PiS w Sejmie! Nowi członkowie KRS wybrani

Natalia Kamińska
14 listopada 2023, 18:20 • 1 minuta czytania
Nowi członkowie KRS zostali wybrani. Sejm zdecydował, że do tego gremium wybierze Kamilę Gasiuk-Pihowicz, Tomasza Zimocha, Annę Marię Żukowską oraz Roberta Kropiwnickiego. Przepadli za to kandydaci PiS: Marek Ast, Bartosz Kownacki, Kazimierz Smoliński i Arkadiusz Mularczyk.
Sejm wybrał nowych członków KRS. Kolejna wielka porażka PiS. Fot. Jacek Dominski/REPORTER

Sejm zdecydował, kto z izby niższej dołączy do KRS

Po gorącej dyskusji w Sejmie odbyło się głosowanie na nowych członków do Krajowej Rady Sądownictwa. Izba niższa polskiego parlamentu zdecydowała, że trafią tam:


Są to przedstawiciele Sejmu w tym gremium.

Do KRS nie dostali się za to kandydaci PiS: Marek Ast, Bartosz Kownacki, Kazimierz Smoliński i Arkadiusz Mularczyk.

– Mam jedną uwagę do państwa. Mikrofony na sali sejmowej zbierają tylko tych, którzy przemawiają. Chciałbym, aby Polki i Polacy wiedzieli, że w mojej ocenie, dziś na tej sali zostały przekroczone standardy demokratycznej debaty – powiedział Szymon Hołownia na zakończenie wtorkowych obrad Sejmu. Kolejny raz Sejm zbierze się w przyszły wtorek.

Wcześniej na sali plenarnej miała miejsce intensywna dyskusja. Borys Budka, prezentujący zgłoszonych do Rady Kamilę Gasiuk-Pihowicz i Roberta Kropiwnickiego z ramienia Platformy Obywatelskiej, nie omieszkał podsumować działalność dotychczasowego składu KRS mianowanego przez PiS.

Wybór do KRS poprzedziła gorąca dyskusja

– Dzisiaj zaczynamy proces uzdrawiania KRS. Dziś Sejm wybierze czworo przedstawicieli. KRS ma stać na straży niezależności – stwierdził lider KO. Dodał, że w tej chwili skład KRS został powołany nielegalnie, dlatego jej decyzje także są nielegalne i nieważne.

Na koniec swojej wypowiedzi podkreślił, że to Prawu i Sprawiedliwości powinno obecnie zależeć na tym, żeby KRS stała na straży niezależności i niezawisłości sędziów, gdyż to jego politycy będą odpowiadali za swoje czyny. To spowodowało, że na mównicy pojawił się minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który zażądał prawa głosu, żeby skomentować wypowiedź Borysa Budki. Więcej na ten temat piszemy tutaj.