Internautka zarzuca Pavlović, że "za ostro ocenia". Jurorka "TzG" szybko zareagowała
Można powiedzieć, że Iwona Pavlović jest ikoną "Tańca z gwiazdami". Choć na przestrzeni lat wiele razy zmieniał się skład jury, to ona jest w nim niezmiennie od 27. edycji.
Na początku marca taneczny format wrócił na antenę Polsatu. Najnowszy sezon obfituje w znane twarze. Tym razem gwiazdy oceniają: Ewa Kasprzyk, Rafał Maserak, Tomasz Wygoda i oczywiście Iwona Pavlović.
Dyskusja pod zdjęciem jurorki "TzG"
Była tancerka po pierwszym odcinku "TzG" opublikowała w mediach społecznościowych podsumowujący post. Pod jej zdjęciem ze studia pojawiło się sporo komentarzy. Jedna z internautek zwróciła jednak uwagę, że Pavlović za ostro ocenia gwiazdy w rozrywkowym formacie.
"Trochę za ostro Pani Iwono z ocenami i punktami. Widz nie zna się na tańcu, ale sporo widzi. Może niektórzy nie tańczą trudnych kroków i na wysokim poziomie, ale nie róbcie z tego programu rzeźni, bo kiedy robi się za przykro, robi się chęć na nie oglądanie tego programu (pisownia oryginalna - przyp. red.) – czytamy.
Co na to sama zainteresowana? Jurorka tak tego nie zostawiła i odpisała: "Wszyscy tańczą identycznie i wszystkim dajmy 10.... tak to widzisz....no nie.... Nie wszyscy tańczą dobrze....a niektórzy nawet słabo. Co jest na 10? Ich wygląd....dlatego głosujcie i brońcie swoich faworytów. Macie prawo....".
Spięcie Pavlović i Kaczorowskiej
To nie pierwsze spięcie "Czarnej Mamby" w ostatnim czasie. Jak wiadomo o posadę w "TzG" jeszcze niedawno ubiegała się Agnieszka Kaczorowska. Tancerka w jednym z wywiadów gorzko oceniła Tomasza Wygodę, który wygrał casting na jurora.
Wtedy do akcji wkroczyła Pavlović. Gorzko podsumowała Kaczorowską.
– Kiedy Agnieszka Kaczorowska tańczyła turniejowo, naśmiewała się z tancerzy w programie "Taniec z gwiazdami", bo uważała, że są beznadziejni, źle tańczą. Potem, jak zaczęła tańczyć sama, zmieniła zdanie. Później, z tego co wiem, bo to jest też gdzieś w internecie, naśmiewała się z nas sędziów, że też jesteśmy do niczego. Potem sama kandydowała do tego, żeby zostać sędzią. Teraz podważa wiarygodność Tomka – rozpoczęła wątek.
– Nie jest dla mnie absolutnie wiarygodna, a że sobie mówi, każdy ma takie prawo, żeby sobie mówił, co sobie chce i co mu do głowy przyjdzie (...) Dla mnie Tomasz Wygoda jest wielkim autorytetem (...) Mało tego, wielu tancerzy towarzyskich, których znam (...) korzystało też z jego usług, żeby rozwijać swoje talenty taneczne. Także nie jest to osoba, która kompletnie nieznana w kręgu tańca towarzyskiego. Jest. Widocznie Agnieszka ma za małą wiedzę na ten temat – podsumowała jurorka tanecznego show Polsatu.