Sutryk przegrał "test Jagodna". Wymowne wyniki w słynnej wyborczej dzielnicy

Zuzanna Tomaszewicz
08 kwietnia 2024, 11:40 • 1 minuta czytania
W pierwszej turze wyborów na prezydenta Wrocławia z niewielką przewagą wygrywa Jacek Sutryk z Lewicy i Samorządowców. W słynnej dzielnicy Jagodno większość wyborców postawiła jednak na inną kandydatkę.
W osiedlu Jagodno we Wrocławiu wygrywa Izabela Bodnar z Trzeciej Drogi / Polski 2050. Fot. Krzysztof Kaniewski / REPORTER

Wybory samorządowe 2024. Jaki wynik w Jagodnie?

Podczas październikowych wyborów parlamentarnych Jagodno we Wrocławiu zasłynęło tym, że wyborcy czekali tam do późnej nocy, aby oddać swój głos. Ostatnia osoba wyszła z lokalu wyborczego przed godziną 3:00 nad ranem.


Jak Jagodno poradziło sobie w wyborach samorządowych, które odbyły się w niedzielę (7 kwietnia)? Zgodnie z doniesieniami Radio ZET News we wrocławskim osiedlu Izabela Bodnar z Trzeciej Drogi - Polski 2050 "wygrywa z wynikami do 47 proc". Jacek Sutryk (Lewica i Samorządowcy) zaś ustawił się tuż za nią z wynikami do 31 proc.

We Wrocławiu będzie druga tura wyborów na prezydenta

Wybory prezydenckie we Wrocławiu czeka druga tura głosowania. W mieście największe poparcie zebrał Sutryk (34,33 proc. głosów), a drugie miejsce zajęła Bodnar z 29,80 proc.

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości, czyli Łukasz Kasztelowicz, uplasował się na trzecim miejscu z wynikiem 19,17 proc. Pozostali kandydaci na prezydenta Wrocławia zebrali kolejno: Jerzy Michalak z Bezpartyjnych Samorządowców - 7,98 proc., Robert Grzechnik z KWW Konfederacja PJJ Bezpartyjni - 4,9 proc. i Grzegorz Prigan z KWW Wrocławianie dla Wrocławia - 3,35 proc.

Przypomnijmy, że druga tura czeka także Kraków, gdzie o najważniejszy urząd w mieście powalczą Aleksander Miszalski (39,4 proc.) oraz Łukasz Gibała (28,4 proc.), a także Rzeszów - walka rozegra się między popieranym przez Platformę Obywatelską Konradem Fijołkiem (37,91 proc. głosów) a Waldemarem Szumnym z PiS, który zdobył 23,24 proc. poparcia.

Czytaj także: https://natemat.pl/550724,wybory-samorzadowe-sztabowiec-lewicy-do-macieja-gduli