Gdzie w tej chwili bije serce przemysłu motoryzacyjnego? Oto nasza relacja z Targów w Pekinie

Adam Borusewicz
07 maja 2024, 14:42 • 1 minuta czytania
Dwie ostatnie duże imprezy targowe związane z branżą motoryzacyjną w Europie były bardzo ubogie. W Monachium i w Genewie brakowało wielu najważniejszych graczy a ci, którzy byli obecni, rzadko pokazywali coś premierowo. Tak naprawdę w Monachium największy tłok był na stoisku BYD a w Genewie jedną z najważniejszych nowości była limuzyna IM L6 od koncernu SAIC. Za to w Pekinie... To już inna bajka!
Targi moto w Pekinie 2024. Zrzut ekranu z YouTube.com / Inside China Auto

Jeśli nasze oczy skierujemy za Wielki Mur okaże się, że tam sytuacja wygląda zupełnie inaczej. 25 kwietnia otworzył się Beijing Auto Show. Impreza ta gościła 30 zagranicznych marek i ponad 100 światowych premier. Co ciekawe, pokazano tam łącznie 278 samochodów elektrycznych i hybrydowych.


Można pokusić się o stwierdzenie, że każdy, kto się liczy w branży, był tam obecny. Co zresztą nie dziwi jeśli weźmie się pod uwagę, że 6 na 10 pojazdów elektrycznych w 2023 roku zostało sprzedanych właśnie w Chinach.

Zgodnie z trendem targi zostały zdominowane przez samochody z wtyczką, zresztą to nic dziwnego, gdyż ich udział w sprzedaży nowych aut w Chinach rośnie dynamicznie i zbliża się do 50 proc.

Zachodnie auta tworzone pod rynek chiński

Zanim opiszemy najważniejsze premiery tych targów chciałbym wspomnieć o jednym z bardziej widocznych trendów, który można było zaobserwować w Pekinie. A mowa o tworzeniu przez zachodnie koncerny motoryzacyjne aut specjalnie na rynek chiński we współpracy z producentami z kraju środka.

Volkswagen pokazał koncept ID Code 01 stworzony we współpracy z firmą Xpneg. Toyota zaprezentowała modele bZ3c i bZ3x, przy których wspomagała się pomocą BYD oraz koncernu GAC.

Natomiast nowy elektryczny sedan od Mazdy, czyli model EZ-6 to tak naprawdę Deepal SL03, który dostał delikatnie zmienione nadwozie podczas gdy układ napędowy jest dokładnie taki sam. Ciekawostką jest fakt, że najprawdopodobniej żadne z tych aut nie pojawi się w europejskiej ofercie.

I cała ta sytuacja to trochę chichot historii bowiem 30 czy 40 lat temu to producenci z Chin uczyli się od Volkswagena, czy Toyoty, jak się produkuje samochody, minęło trochę czasu i nagle okazuje się, że to te właśnie firmy tworzą auta specjalnie pod chiński rynek.

Premiery, premiery, premierami poganiają

Spośród wszystkich nowości wybrałem te pięć, które według mnie są najciekawsze. Skupiłem się przy tym nie na autach koncepcyjnych, a na seryjnych autach, które wkrótce trafią na chińskie, i nie tylko, drogi.

Oto moje Top 5 Beijing Auto Show 2024:

Dla nas Europejczyków ważne natomiast są takie auta jak Omoda 7, Exceed Exlatnix ET czy BYD Ocean M bowiem te konstrukcje zgodnie z zapowiedziami producentów, czyli BYD oraz Chery, całkiem niedługo trafią na nasze drogi.

I na koniec kilka gorzkich słów, bo z przykrością muszę stwierdzić, że obecnie to Chiny, a nie Europa są centrum świata jeśli chodzi o wyznaczanie trendów w motoryzacji.

Świadczy o tym także frekwencja na targach chociażby w Pekinie właśnie. Najbliższe duże targi motoryzacyjne na naszym kontynencie są we Frankfurcie na Menem na jesieni. Może ten trend się odwróci i zobaczymy tam ciekawe premiery nowych aut producentów z Europy czy Korei.