Tomasz Szmydt oficjalnie poszukiwany. Jest najnowszy komunikat policji

Alan Wysocki
16 maja 2024, 18:54 • 1 minuta czytania
Tomasz Szmydt jest poszukiwany listem gończym przez polskie służby. Policja opublikowała komunikat, w którym podano ostatni adres zameldowania zbiega oraz ostatni adres jego zamieszkania. 15 maja sąd wydał z kolei postanowienie o tymczasowym aresztowaniu prawnika.
Poszukiwania Tomasza Szmydta. Policja publikuje list gończy. Fot. Wojciech Olkuśnik / East News ; materiały policyjne

Tomasz Szmydt cały czas przebywa na Białorusi, gdzie poprosił Alaksandra Łukaszenkę o udzielenie mu azylu politycznego. Były sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie jest obecnie wykorzystywany do uprawiania antypolskiej propagandy.


Warto podkreślić, że Szmydt zajmował się m.in. sprawami dotyczącymi dostępu do tak poufnych kategorii, jak: NATO Secret, Secret UE oraz klauzuli ESA Secret (jednej z najwyższych klauzul tajności Europejskiej Agencji Kosmicznej).

Poszukiwania Tomasza Szmydta. Policja publikuje list gończy

– Szmydt ma potencjał. To inteligentny człowiek, sędzia, osoba z kręgu władzy. Można mu włożyć wiele ciekawych materiałów, które on będzie autoryzował. Od Władywostoku do Kaliningradu będą go pokazywać, a on powie największe bzdury. Ale to nie będzie trwało wiecznie – skomentował w rozmowie z naTemat emerytowany oficer wywiadu, Vincent Severski.

Teraz za Tomaszem Szmydtem wydano list gończy. W czwartek poinformowała o tym Komenda Wojewódzka Policji na Mazowszu.

"Tomasz Szmydt poszukiwany jest przez policjantów Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu. Mężczyzna ścigany jest listem gończym wydanym przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu Do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie" – przekazali funkcjonariusze w oficjalnym komunikacie.

"Ostatnie miejsce zameldowania na pobyt stały w Grójcu w województwie mazowieckim. Ostatnie miejsce zamieszkania: Warszawa ul. Stawki 4a/8. Mężczyzna podejrzany jest o czyn z art. 130 § 1 i 5 k.k" – dodano.

Tomaszowi Szmydtowi grozi dożywocie

Art. 130 Kodeksu karnego to przepis dotyczący szpiegostwa. Paragraf 1 mówi o tym, że "kto bierze udział w działalności obcego wywiadu albo działa na jego rzecz, przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5".

Z kolei w paragrafie 5 czytamy: "Funkcjonariusz publiczny oraz osoba pełniąca dyspozycyjnie terytorialną służbę wojskową, dopuszczający się czynu, o którym mowa w § 1, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8 albo karze dożywotniego pozbawienia wolności".

Warto podkreślić, że 15 maja sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu Tomasz Szmydta na trzy miesiące z uwagi na fakt ukrywania się podejrzanego, obawę matactwa procesowego oraz zarzucenie podejrzanemu popełnienia zbrodni szpiegostwa.

Śledczy poprosili, by wszystkie osoby, które mają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do zatrzymania poszukiwanego, skontaktowały się z najbliższą jednostką policji.

We wtorek Tomasz Szmydt dodał kolejny wpis, w którym tym razem odniósł się do swojego postępowania i ucieczki na Białoruś. Stanisław Żaryn, doradca prezydenta, napisał o "zdradzie" uciekiniera.

"Panie Żaryn. Jaka zdrada. Legalny wyjazd, zrzeczenie się urzędu i później wypowiedź przed mediami. Gdzie tu złamanie prawa?" – zapytał Szmydt, odpowiadając na wpis Żaryna.