Dramatyczny moment w meczu Igi Świątek. Atakiem na ciało rywalka dosłownie ją odstrzeliła

Natalia Kamińska
31 lipca 2024, 18:35 • 1 minuta czytania
Zakończył się mecz Igi Świątek w ćwierćfinale tenisowego turnieju na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Jej przeciwniczką była Amerykanka Danielle Collins. Niestety, podczas trzeciego seta doszło do nieprzyjemniej sytuacji i Polka została silnie uderzona piłką prosto w klatkę piersiową.
Iga Światek dosłownie odstrzelona przez Collins. Dramatyczny moment na IO. Fot. Lukasz Kalinowski/East News

Trzeci set w meczu Iga Świątek a Danielle Collins pełen był emocjonujących momentów i sporego stresu. Polka remisowała z Amerykanką 1:1 w setach, a set drugi miał bardzo nerwową końcówkę.


Iga Światek dosłownie odstrzelona przez Collins. Dramatyczny moment na IO

I wtedy – na początku trzeciej części meczu – zajmująca 9. miejsce w rankingu WTA 30-latka zagrała tak brutalnie, że Polka została wręcz odstrzelona od siatki. Wszystko przez zagranie z całą siłą i z bliskiej odległości przeprowadzone na ciało liderki światowego rankingu.

Po tym uderzeniu Iga Świątek aż upadła i potrzebowała kilku chwil na dojście do siebie. Wtedy Danielle Collins chyba zrozumiała, jak niemądre było jej zachowanie i przeszła na drugą stronę siatki, aby sprawdzić, jak mocno skrzywdziła Polkę.

Fot. Lukasz Kalinowski/East News Wkrótce po tym zdarzeniu doszło do podwójnego przełamania dla Igi. Danielle Collins poprosiła następnie o przerwę medyczną. Nie było jasne, co jej jest i czy na pewno nie udaje. Po tej przerwie mecz był kontynuowany, ale... niedługo. Po około kwadransie Amerykanka podeszła do sędziego, stwierdziła: "I can't play" i skreczowała.

W ten sposób Polka awansowała do półfinału tenisowego turnieju na IO w Paryżu. Już jutro (czwartek, 1 sierpnia) spotka się w nim z Chinką Qinwen Zheng, która zajmuje 7. miejsce w rankingu WTA.

Iga Świątek wygrała też wtorkowy mecz z Chinką

We wtorek Iga Świątek wygrała już 6:3, 6:4 z Xiyu Wang. "Iga Świątek jako pierwsza w historii polska tenisistka dotarła na igrzyskach olimpijskich do ćwierćfinału gry pojedynczej. Wygrała teraz swoje ostatnie 22 mecze na kortach ziemnych z rzędu – a także ostatnie 17 setów z rzędu na mączce – po zwycięstwie 6-3, 6-4 nad Wang Xiyu" – napisał po tym meczu portal Tennis.com.

Przypomnijmy, że we wtorek sukces odniosły również polskie szpadzistki, które w pięknym stylu pokonały Chinki. Polki wywalczyły brąz. Finalny wynik ich zmagań to 32:31.

Czytaj także: https://natemat.pl/564827,mecz-iga-swiatek-irina-camelia-begu