Poruszający moment na obchodach rocznicy wybuchu PW. Traczyk-Stawska zwróciła się do Niemców

Jakub Noch
01 sierpnia 2024, 20:41 • 1 minuta czytania
80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego wielu polskich polityków uznało za dobrą okazję do podgrzania napięcia między Polską a Niemcami. Zupełnie inaczej do trudnej historii postanowiła odnieść się za to jedna z powstanek. Podczas rocznicowych obchodów Wanda Traczyk-Stawska w poruszający sposób zwróciła się do sąsiadów z Zachodu.
Wanda Traczyk-Stawska na obchodach 80. rocznicy wybuchu PW zwróciła się do Niemców. Fot. Pawel Wodzynski / East News

Myślę, że przyszedł czas, żeby sobie nawzajem wybaczyć, jak to między sąsiadami. Bądźmy dobrymi sąsiadami. Razem mamy siłę, żeby powstrzymać Rosję! – mówiła 97-letnia weteranka Powstania Warszawskiego, która jako strzelczyni i łączniczka z nazistami walczyła pod bojowymi pseudonimami "Pączek" i "Atma".


W kontekście tych słów Wandy Traczyk-Stawskiej warto zaznaczyć, że o 80. rocznicy godziny "W" pamiętano nie tylko w stolicy Polski, ale także w Berlinie. W specjalnym oświadczeniu do tragicznych wydarzeń z II wojny światowej odniósł się kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Olaf Scholz o 80. rocznicy PW. "Oddajemy hołd pamięci bohaterskich kobiet i mężczyzn"

"Oddajemy dzisiaj hołd pamięci bohaterskich kobiet i mężczyzn Powstania Warszawskiego, którzy 80 lat temu powstali przeciwko brutalnej okupacji niemieckiej. Wielu z nich umarło za wolność" – stwierdził przywódca RFN.

"My, Niemcy, w czasie II wojny światowej sprowadziliśmy na Polskę bezmiar cierpienia. Niemcy są świadome ciężaru swojej winy, swojej odpowiedzialności za miliony polskich ofiar niemieckiej okupacji oraz zadania wynikającego z tego" – dodał szczerze Scholz.

Prezydent Niemiec na Apelu Pamięci: Proszę o wybaczenie

Na uroczystościach w Warszawie stronę niemiecką osobiście reprezentował zaś prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier. W środę wziął on udział w Apelu Pamięci na pl. Krasińskich. – Chciałbym zwrócić się do wszystkich Polek i Polaków, a zwłaszcza do weteranek i weteranów, do bohaterek i bohaterów Powstania Warszawskiego, którzy siedzą tutaj przede mną. Szanowne kombatantki i szanowni kombatanci każde słowo wydaje się dość słabe, by nazwać to bestialstwo – zaczął Steinmeier.

– Dlatego chcę powiedzieć tylko jedno zdanie, pochodzi ono prosto z serca i wypowiem je z całą powagą: proszę właśnie dzisiaj i właśnie tu o wybaczenie. Do tych bestialskich zbrodni, przed którymi bronili się Polacy w Powstaniu Warszawskim, doprowadziły niemiecki nacjonalizm, imperializm i rasizm – stwierdził.

Czytaj także: https://natemat.pl/565400,barbara-sowa-nie-zyje-dotad-byla-najstarsza-zyjaca-uczestniczka-powstania