Kto jest odpowiedzialny za pluskwy w bloku? Czy spółdzielnia pomoże?

Artykuł sponsorowany
20 sierpnia 2024, 09:12 • 1 minuta czytania
Pluskwy mogą pojawić się nawet w najczystszych mieszkaniach i w nowym budownictwie. A kiedy już się pojawią, sytuacja robi się poważna. Zwłaszcza jeżeli pasożyty te rozejdą się po całym bloku, co jest coraz częstszą sytuacją. Kto wtedy ponosi odpowiedzialność za obecność pluskiew? Czy spółdzielnia pomoże w walce z tym problemem?
Kto jest odpowiedzialny za pluskwy w bloku? Czy spółdzielnia pomoże? Fot. Canva

Ten problem może dotknąć każdego

Pojawienie się pluskiew nie zawsze jest wynikiem zaniedbania mieszkańców, a rozpoznanie ich obecności często zaczyna się od śladów pokąsania na ciele. Te owady potrafią przemieszczać się między mieszkaniami, podróżować w bagażach, ubraniach czy meblach. Często trudno ustalić, skąd dokładnie się wzięły. To prowadzi do nieprzyjemnych sytuacji, gdy mieszkańcy zaczynają oskarżać się nawzajem o wprowadzenie pasożytów do budynku, zamiast wspólnie zastanowić się, jak pozbyć się pluskiew. Jednak kto rzeczywiście powinien wziąć odpowiedzialność za stan infestacji w bloku?

Spółdzielnia a problem pluskiew

Warto wiedzieć, że spółdzielnia mieszkaniowa ma obowiązek dbać o stan techniczny budynku i zapewnić odpowiednie warunki do życia. Jednak czy dotyczy to również kwestii związanych z insektami? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. W wielu przypadkach spółdzielnia interweniuje dopiero wtedy, gdy problem ma charakter masowy i dotyczy wielu mieszkań jednocześnie.

Jeśli pluskwy zostały zidentyfikowane tylko w jednym lub w dwóch mieszkaniach, spółdzielnia może stwierdzić, że problem jest indywidualny, a jego rozwiązanie leży po stronie lokatora. Wówczas to właściciel mieszkania musi zorganizować i sfinansować dezynsekcję.

Kiedy spółdzielnia pomoże?

Istnieją jednak sytuacje, w których spółdzielnia może włączyć się w rozwiązanie problemu. Jeśli pluskwy rozprzestrzeniły się na kilka mieszkań, a walka z nimi w jednym lokalu nie przynosi efektów, spółdzielnia niekiedy podejmuje działania. Zazwyczaj polega to na zleceniu profesjonalnej firmy dezynsekcyjnej przeprowadzenia zabiegu w całym pionie lub nawet w całym bloku. 

Warto jednak pamiętać, że nie zawsze spółdzielnia pokryje wszystkie koszty takiej akcji –może zażądać partycypacji finansowej od mieszkańców. W większości przypadków finansuje dezynsekcję jedynie części wspólnych, takich jak korytarze, co nie jest rozwiązaniem, ponieważ źródła problemu mieszczą się w prywatnych mieszkaniach, przede wszystkim w okolicach łóżek.

Co robić, gdy pojawią się pluskwy?

Jeśli zauważysz, że pluskwy opanowały nie tylko Twoje mieszkanie, ale cały blok, nie zwlekaj z działaniem. Spróbuj nawiązać dialog ze spółdzielnią, a nawet z sąsiadami, ponieważ prawdopodobnie również są świadomi tego problemu. Niestety większość osób traktuje pluskwy jako wstydliwy problem, przez co najczęściej jest on przemilczany i rozwija się po cichu.

Jednak bez względu na to, czy współpraca ze spółdzielnią i sąsiadami się uda, zadbaj w pierwszej kolejności o siebie. Czym prędzej skontaktuj się z profesjonalną firmą zajmującą się dezynsekcją pluskiew i dokładnie przygotuj mieszkanie do zabiegu. Po całym procesie koniecznie zabezpiecz mieszkanie przed ponownym przejściem tych szkodników z zewnątrz. Jest to niezbędne działanie w przypadku, gdy pluskwy są już w całym bloku. W przeciwnym wypadku walka z tymi szkodnikami może być syzyfową pracą.

Podsumowanie

Problem pluskiew może dotknać każdego. Kiedy owady te pojawią się w mieszkaniu, sytuacja staje się poważna, zwłaszcza jeśli rozprzestrzenią się na inne lokale w bloku. Spółdzielnia może interweniować, ale zwykle dopiero wtedy, gdy problem dotyczy wielu mieszkań. Z tego względu nie warto oglądać się na innych i najlepiej podjąć samodzielne działania.

Nie czekaj, aż sytuacja wymknie się spod kontroli. Szybka reakcja może uchronić Ciebie i sąsiadów przed długotrwałym problemem. Wsparcie w zakresie skutecznej walki z pluskwami znajdziesz u firmy InsektStop. Skontaktuj się ze specjalistami jeszcze dziś!