Czy jesteś gotowy na telefony... bez karty SIM? Poznaj eSIM już dziś – to może być ostatni dzwonek
Najpierw były te duże, standardowe, potem mniejsze Micro SIM, aż w końcu kompaktowe Nano SIM. Kiedyś nie do pomyślenia byłyby telefony bez kart SIM. Ale technologia wciąż idzie do przodu i już od kilku lat temu możemy cieszyć się wirtualnymi kartami SIM – eSIM przejmuje stery.
Dziś już coraz więcej telefonów obsługuje karty eSIM obok tradycyjnych kart SIM. Taką opcję oferuje już wiele urządzeń marki Apple i Samsung, ale również wybrane smartfony od Motoroli, Sony, Xiaomi i myPhone, a także niektóre smartwatche i tablety. A to oznacza, że możesz wybrać, czy wolisz SIM cyfrowy, czy fizyczny.
Jednak już za chwilę karty eSIM mogą zupełnie wyprzeć tradycyjne "prostokąciki". Zadebiutowanie na globalnym rynku urządzeń, które nie posiadają miejsca na fizyczną kartę i mają jedynie wirtualny SIM, to już tylko kwestia czasu. Zwłaszcza że w USA już od iPhone'a 14 nie ma slotu na SIM, co być może czeka nas również niedługo w Europie (Apple iPad Pro już nawet w Polsce wyszedł bez tacki na kartę). A to oznacza, że warto się przygotować na cyfrową rewolucję SIM.
Karta eSIM to wygoda i funkcjonalność
Ale czym właściwie jest eSim? To cyfrowa karta SIM, która jest wbudowana w urządzenie. A to oznacza, że możemy łączyć się z siecią komórkową, dzwonić i wysyłać SMSy bez konieczności wkładania do smartfona, tableta czy smartwatcha fizycznej karty SIM. Brzmi nieźle, prawda?
To dopiero początek, bo karty eSIM są również funkcjonalne: rewolucjonizują korzystanie z elektroniki i ułatwiają naszą codzienność. Dlaczego warto z nich korzystać?
- Są wygodne: nie musisz wymieniać fizycznych kart SIM podczas zmiany operatora, czyli ani nie trzeba iść do salonu, ani czekać na przesyłkę z nową kartą.
- Są bezpieczne: nie można wyjąć karty eSim z urządzenia, co oznacza, że nie zgubisz jej i nie zniszczysz. W przypadku kradzieży lub zagubienia telefonu, możesz go bez problemu namierzyć.
- Są łatwe w obsłudze: szybko ściągniesz i zainstalujesz eSIM – nie musisz już "majstrować" w obudowie smartfona, wyjmować, wkładać i przekładać. Koniec z otwieraniem i zamykaniem slotów na kartę (z drucikiem w dłoni).
- Dają wybór: chcesz zostawić telefon w domu i wyjść z samym zegarkiem? Bez problemu, bo możesz mieć kartę eSIM w swoim smartwatchu. Pozostajesz w kontakcie ze światem, ale dyskretnie.
- Są ekologiczne: karty eSIM są wirtualne, czyli nie ma żadnego plastiku i metalu, które potem trzeba utylizować. To ulga dla planety, bo ani nie tworzymy kolejnych elektroodpadów, ani kurier dostarczający nam nową fizyczną kartę SIM nie zwiększa śladu węglowego.
Orange Flex oferuje nawet trzy dodatkowe karty eSIM za darmo
Chcesz przejść na kartę eSIM albo dobrać eSIM do zegarka lub tabletu? Już dziś zapoznaj się z ofertą swojego operatora i upewnij się, że jest atrakcyjna... lub w ogóle istnieje. A to wcale nie jest oczywiste.
Rozbudowaną (i bardzo wygodną) ofertę eSIM na rynku oferuje Orange Flex. Kartę eSIM możesz mieć w każdym Planie: jako główną i jako dodatkową. Bez gwiazdek, kruczków czy dodatkowych (w tym tych ukrytych) opłat. Bez problemu możesz mieć nawet dwa numery na jednym telefonie: jeden na tradycyjny SIM, drugi na cyfrowy.
Ale co najważniejsze, możesz cieszyć się dodatkową kartą eSIM na ten sam numer w innych urządzeniach: smartwatchu czy tablecie. A to jest wyjątkowo wygodne, jeśli czasem nie chcesz nosić ze sobą telefonu i zamierzasz wyjść jedynie z zegarkiem, np. na trening. W zależności od Planu (75 GB, 150 GB lub UNLMTD) Orange Flex oferuje jedną, dwie, a nawet trzy karty eSIM! I to wszystko w cenie.
A co istotne, kartę eSIM w Orange Flex aktywujesz w aplikacji w zaledwie kilka chwil. To w apce wybierzesz, czy chcesz kartę eSIM jako główną, czy jako dodatkową. Wybór należy do ciebie i wystarczy jedynie kilka stuknięć w ekran. Szczegóły znajdziesz tutaj.