Marina o transferze Szczęsnego do Barcelony. Ten komentarz mówi wszystko
Marina komentuje transfer Wojtka Szczęsnego do FC Barcelony
Jednym z najgorętszych tematów ostatnich dni w mediach jest transfer Wojciecha Szczęsnego do FC Barcelony. W środę 2 października na oficjalnym profilu klubu na Instagramie pojawiło się zdjęcie polskiego zawodnika z informacją, że od tej chwili będzie on strzegł bramki jednej z najbardziej utytułowanych i rozpoznawalnych drużyn piłkarskich na świecie.
Kibice pospieszyli z gratulacjami, a do wrzawy wokół męża wreszcie odniosła się żona Wojciecha Szczęsnego, Marina Łuczenko-Szczęsna.
Piosenkarka, która dotąd unikała publicznych wypowiedzi na temat kariery małżonka, w tym jego odejścia z Juventusu, zakończenia przygody z reprezentacją Polski oraz decyzji o przejściu na emeryturę, w końcu postanowiła zabrać głos. Wielu fanów pary czekało na jej komentarz w tej sprawie.
Marina skomentowała post Barcelony, używając emotikonu buzi z serduszkami w oczach, wyrażając w ten sposób wsparcie i radość. Udostępniła także ten post na swojej relacji na Instagramie, gdzie zgromadziła ponad milion obserwujących. Wreszcie dodała kolejną relację, w której otwarcie mówiła już o dumie z męża i jego nowym etapie kariery, podkreślając, że cała rodzina będzie go wspierać.
– Kochani przyjaciele, dziennikarze, odpowiem zbiorowo, bo u nas teraz sporo zamieszania (...) Bardzo się cieszymy i wspieramy każdą decyzję mojego męża, naszego Wojtunia. Jesteśmy z niego bardzo dumni i życzymy mu sukcesów – powiedziała Marina.
Powrót Wojtka Szczęsnego z emerytury
Jak donosiła redakcja naTemat.pl, ostatnie dni były pełne emocji nie tylko dla fanów piłki nożnej. W mediach pojawiły się informacje, że Wojciech Szczęsny może dołączyć do FC Barcelony, co wywołało lawinę komentarzy.
Przypomnijmy, że pod koniec sierpnia tego roku Szczęsny zakończył współpracę z Juventusem oraz ogłosił, że przechodzi na piłkarską emeryturę. Zdecydował się także zakończyć występy w reprezentacji Polski, by skupić się na życiu rodzinnym i osobistym.
Jednak propozycja gry w legendarnym katalońskim klubie zmieniła plany zawodnika. Początkowo wielu kibiców podchodziło z rezerwą do medialnych doniesień, ale ostatecznie spekulacje okazały się prawdziwe. Na początku października Wojciech Szczęsny oficjalnie stał się bramkarzem FC Barcelony, dołączając tym samym w klubie do Roberta Lewandowskiego. Jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2025 roku.
Chociaż Szczęsny zdecydował się wrócić na boisko, nie zamierza jednak ponownie występować w reprezentacji Polski.
Czytaj także: https://natemat.pl/571636,wojciech-szczesny-w-barcelonie-jest-pierwsze-zdjecie