Pogoda da się we znaki Polakom. Wiemy, gdzie mocniej zawieje, popada i sypnie śniegiem

Mateusz Przyborowski
19 listopada 2024, 08:41 • 1 minuta czytania
Pogoda w najbliższych może dać się we znaki szczególnie kierowcom. A to wszystko przez opady deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Taka aura będzie ponadto znacznie ograniczała widzialność. Temperatura też nie będzie rozpieszczać, a do tego mocno powieje. Spojrzeliśmy na najnowsze prognozy synoptyków IMGW.
Pogoda na wtorek i kolejne dni. Oni ostrzegają przed deszczem i śniegiem Fot. PRZEMEK SWIDERSKI / REPORTER; Zrzut ekranu / Windy.com

Burze pod koniec listopada? W pogodzie wszystko jest możliwe. W poniedziałek doszło do nich lokalnie na Pomorzu i wybrzeżu. Burzom towarzyszyły dodatkowo opady deszczu, miejscami dość obfite. A w południowo wschodniej połowie kraju padał deszcz ze śniegiem, a w wyższych partiach gór – same śnieg.


Z prognozy synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w kolejnych dniach nie usłyszymy już nagłych grzmotów za oknem, ale za to spadnie deszcz, sypnie śniegiem i w niektórych regionach mocniej powieje wiatr.

Pogoda na wtorek i kolejne dni. Oni ostrzegają przed deszczem i śniegiem

"W naszej części kontynentu dominować będą głębokie ośrodki niżowe, najczęściej związane z przemieszczającymi się nad Polską frontami atmosferycznymi oraz towarzyszącym im silnym i porywistym wiatrem. Przeważać będzie zachmurzenie duże z często powtarzającymi się opadami deszczu, deszczu ze śniegiem lub śniegu. Temperatura powietrza zacznie coraz bardziej przypominać o nadchodzącej zimie" – podaje IMGW na swojej stronie.

Wtorek 19 listopada będzie pochmurny i z opadami deszczu prawie w całej Polsce. W północnej części kraju i w górach opady deszczu przejdą okresowo w deszcz ze śniegiem i sam śnieg.

"Na Pomorzu w trakcie opadów deszczu ze śniegiem znaczne ograniczenie widzialności" – ostrzega IMGW. Temperatura maksymalna wyniesie od 6°C do 9°C, jedynie na północnym wschodzie będzie chłodniej i tam temperatura nie przekroczy 4°C. Wiatr w porywach na Wybrzeżu i w rejonach podgórskich osiągnie do 80 km/h, a wysoko w górach nawet do 110 km/h.

Środa 20 listopada również będzie pochmurna, wietrzna oraz z opadami deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Przy czym białym puchem sypnie głównie w górach i na Pomorzu. Jak podaje IMGW, w ciągu 24 godzin w Sudetach może spaść do 35 cm śniegu.

Temperatura maksymalna od 3°C do 5°C, na wschodzie od 6°C do 9°C. Noc ze środy na czwartek z temperaturą minimalną od 0°C do 4°C. Wiatr na ogół umiarkowany, nad morzem dość silny – w porywach do 60 km/h.

W czwartek 21 listopada niewiele się zmieni – przejaśnienia mogą się pojawić głównie na wschodzie. W zachodniej części kraju prognozowane są słabe i przelotne opady śniegu lub śniegu z deszczem. Temperatura maksymalna od 0°C do 3°C. Noc z czwartku na piątek będzie też mroźna: od -1°C do 0°C, a na Pogórzu Karpackim do -7°C.

W piątek 22 listopada również będzie duże zachmurzenie. "Ponownie przeważające opady śniegu, miejscami deszczu ze śniegiem, na ogół słabe. Temperatura maksymalna od 0°C do 3°C, jedynie na obszarach górskich Karpat od -2°C do 0°C. W nocy temperatura od -2°C do 0°C" – wskazuje IMGW i dodaje, że na większe przejaśnienia będziemy mogli liczyć dopiero w sobotę.