"Mówiła, że mąż jej grozi". Lokalne władze zdradzają nowe fakty ws. zaginionej Beaty Klimek

redakcja naTemat
23 listopada 2024, 19:12 • 1 minuta czytania
Beata Klimek zaginęła półtora miesiąca temu. Rodzina 47-latki wciąż wierzy, że uda się ją odnaleźć. Tymczasem znajomi i lokalne władze wskazują na dziwne zachowanie jej męża.
Zaginięcie Beaty Klimek. Znajomi wskazują na dziwne zachowanie męża. Fot. Gdziekolwiek jesteś/fb

Zaginięcie Beaty Klimek. Co wiadomo do tej pory:


Beata Klimek miała nieraz mówić, że mąż jej grozi

W rozmowie z Polsat News sołtys Poradza, Ewa Gliszczyńska powiedziała, że zaginiona "bała się" swojego męża.

– Zdarzają się historie tego typu (ucieczka od rodziny-red.), ale to nie Beata. Ona bardzo kochała swoje dzieci. Była bardzo zaabsorbowana tym, że je ma (...) Nie raz mówiła, że boi się męża, że jej groził – wskazała. Jej mąż twierdzi, że być może wyjechała ona do Niemiec.

Co więcej, dziennikarzowi stacji, udało się porozmawiać z mężem Beaty Klimek, mimo iż ten otrzymał od policji zakaz wypowiedzi dla mediów. Mężczyzna przekazał po raz kolejny, że nie ma żadnego udziału w tej sprawie. Uważa, że to, co dzieje się w ostatnich tygodniach wokół jego osoby "to nagonka społeczno-medialna".

Dodajmy też, że nową partnerką mężczyzny jest Agnieszka B. Wirtualna Polska pisała ostatnio, że "po zniknięciu żony oboje przeprowadzili się do domu, w którym mieszkała zaginiona".

Portal ustalił coś jeszcze. WP dowiedziała się bowiem, że Agnieszka B. odbywała w przeszłości karę więzienia. Sprawa dotyczyła zabójstwa jej pierwszego męża

Mroczna przeszłość nowej partnerki męża Beaty Klimek

Z treści wyroku, który otrzymał portal, wynika, że do zbrodni doszło 30 listopada 1999 roku we wsi Łochocin koło Lipna (woj. kujawsko-pomorskie).

WP podało, że kobieta miała pomagać sprawcy zabójstwa Krzysztofowi T. w zatarciu śladów zdarzenia, a następnie złożyła fałszywe zawiadomienie o zaginięciu Romualda T. i nieprawdziwe oświadczenie o prowadzonej sprawie.

"Podała fałszywą wersję rzeczywistych wydarzeń i nie zawiadamiając niezwłocznie organów ścigania o faktycznym przebiegu zdarzeń z dnia 30 listopada 1999 roku, pomagając sprawcy przestępstwa w uniknięciu odpowiedzialności karnej" – brzmi fragment wyroku, cytowany przez serwis.

Agnieszka B. przez wiele miesięcy mówiła, że mąż wyjechał za granicę. Potem jednak wyznała prawdę. Została skazana na trzy lata więzienia, ale na wolność wyszła po 1,5 roku ze względu na małe dziecko, które wówczas miała.

Zaginiona Beata Klimek

Beata Klimek zaginęła 7 października. 47-letnia kobieta była ostatni raz widziana rano, kiedy odprowadziła trójkę swoich dzieci na przystanek autobusowy. Miała udać się do pracy, ale nigdy tam nie dotarła. Jej telefon komórkowy był aktywny ostatni raz około godziny 8:00.

47-latka ma 158 cm wzrostu, krępą budowę ciała, brązowe oczy i rude włosy. W dniu zaginięcia miała na sobie różową kurtkę, czarne spodnie i biało-niebieskie buty sportowe. Osoby posiadające jakiekolwiek informacje o losie zaginionej proszone są o kontakt z policją w Łobzie lub pod numerem alarmowym 112.

Czytaj także: https://natemat.pl/575321,co-sie-stalo-z-beata-klimek