Mgła to nie wszystko. Pogoda w niedzielę będzie trudnym testem dla kierowców

redakcja naTemat
29 grudnia 2024, 08:35 • 1 minuta czytania
Początek niedzieli upłynie pod znakiem gęstych mgieł. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia dla większości województw, przewidując widzialność na 200, a miejscami nawet 100 metrów. A to oznacza, że kierowcy i piesi muszą być ostrożni. Jednak są też nieco lepsze informacje.
Niedzielny poranek będzie mglisty. Fot. Piotr Kamionka/REPORTER

Pogoda i warunki na drodze w niedzielę 29 grudnia. Ostrzeżenia IMGW

Najbardziej mglisty będzie niedzielny poranek i przedpołudnie. Ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) przed gęstą mgłą będą obowiązywać do godziny 10-12, ale lokalnie, głównie w centralnych i południowych regionach, mgła pozostanie z aż do wieczora. W północnej Polsce będzie też pochmurno, ale w ciągu dnia w innych częściach kraju pojawią się rozpogodzenia.


Na południu i południowym zachodzie kraju prognozowane są rano opady marznącej mżawki, które mogą powodować powstawanie gołoledzi na drogach i chodnikach. W połączeniu z ograniczoną widzialnością spowodowaną gęstymi mgłami stwarza to znaczne zagrożenie dla bezpieczeństwa.

Kierowcy powinni więc pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności na drodze, dostosowując tempo i styl jazdy do trudnych warunków pogodowych. Warto włączyć światła przeciwmgielne, zwiększyć odstęp od innych pojazdów, unikać gwałtownych manewrów i być wyjątkowo czujnym przed przejściami dla pieszych, a także sprawdzać aktualne komunikaty meteorologiczne IMGW i sytuację na drogach.

Pieszym z kolei zaleca się noszenie odblasków, szczególnie w miejscach słabo oświetlonych lub poza obszarami zabudowanymi, aby poprawić swoją widoczność dla kierowców. Tego rodzaju środki ostrożności mogą znacząco zwiększyć bezpieczeństwo na drodze w trudnych warunkach atmosferycznych, a nawet uratować życie.

Pogoda na niedzielę: do 7 st. C i niekorzystne warunki biometeorologiczne, choć nie wszędzie

W ciągu dnia na północy Polski może padać, na pozostałym obszarze nie musimy obawiać się deszczu czy mżawki. Termometry w całym kraju wskażą od 1 st. C na południowym wschodzie do 5 C. na Pomorzu, ale w obszarach podgórskich Karpat termometry pokażą nawet 7 st. Wiatr będzie słaby do umiarkowanego, ale na północy porywisty.

A jak będzie w dużych miastach? W Warszawie niedziela zapowiada się mgliście i pochmurnie, z możliwymi przejaśnieniami dopiero pod wieczór. Maksymalna temperatura wyniesie 4 st. C, podobnie jak w Krakowie, gdzie poranek upłynie pod znakiem mgieł, a później niebo pozostanie pochmurne z okresowymi rozpogodzeniami.

We Wrocławiu prognozowana jest słoneczna aura po porannych mgłach, z temperaturą maksymalną wynoszącą 4 st. C. W Poznaniu dzień będzie pochmurny, choć pojawią się przejaśnienia, a termometry pokażą do 3 st. C. Z kolei w Trójmieście utrzyma się pochmurna aura, choć bez opadów. Temperatura maksymalna wyniesie 5 st. C.

Z kolei IMGW ostrzega: "W północnej Polsce pochmurna i wilgotna pogoda będzie niekorzystnie wpływała na organizm człowieka. Na pozostałym obszarze kraju początkowo niekorzystne warunki biometeorologiczne po zaniknięciu mgieł i pojawieniu się przejaśnień i rozpogodzeń osłabną do obojętnych".

Czytaj także: https://natemat.pl/583157,do-polski-nadchodzi-uderzenie-zimy-wskazano-date