Za to wyznanie Demi Moore dostała owację na stojąco. "Myślałam, że to koniec"

Karolina Kurek
06 stycznia 2025, 09:32 • 1 minuta czytania
Za nami gala 82. rozdania Złotych Globów. Wieczór pełen emocji należał do wielu artystów, ale szczególną uwagę przyciągnęła Demi Moore. Aktorka odebrała statuetkę za najlepszą rolę w komedii lub musicalu, wystąpiła w jednym z najbardziej intrygujących filmów roku – "Substancja". To pierwsze wyróżnienie w jej wieloletniej karierze.
Demi Moore otrzymała swojego pierwszego Złotego Globa. Podczas gali wygłosiła poruszającą przemowę. Fot Robyn Beck/AFP/East News

– Och, wow. Naprawdę się tego nie spodziewałem. Jestem teraz po prostu w szoku. Robię to od dawna, ponad 45 lat i po raz pierwszy w życiu wygrałam cokolwiek jako aktorka – powiedziała, odbierając nagrodę.


Moore, choć była wcześniej dwukrotnie nominowana – za role w romansie "Uwierz w ducha" i filmie telewizyjnym "Gdyby ściany mogły mówić" – dotychczas nie miała okazji stanąć na scenie jako laureatka.

Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!

Demi Moore: "Myślałam, że to koniec"

W trakcie swojej przemowy aktorka podzieliła się refleksją na temat swojej drogi zawodowej. Opowiedziała o trudnościach, jakie towarzyszyły jej przez lata oraz o przełomowym momencie.

– Trzydzieści lat temu producent powiedział mi, że jestem aktorką "popcornową", co wtedy zrozumiałam jako to, że mogę grać w filmach, które odnoszą sukcesy i zarabiają dużo pieniędzy, ale nigdy nie zostanę uznana za wartościową aktorkę. Uwierzyłam w to i przyjęłam to jako fakt – powiedziała.

Demi Moore wyznała, że bywały chwile, gdy myślała, że jej kariera dobiegła końca. Wszystko zmieniło się, gdy otrzymała scenariusz do "Substancji".

– Kilka lat temu myślałam, że to już koniec, że zrobiłam to, co miałam zrobić. A potem trafił na moje biurko magiczny, odważny, nietypowy, absolutnie szalony scenariusz filmu "Substancja" i wszechświat powiedział mi: "Nie skończyłaś jeszcze" – mówiła.

Moore zwróciła się także do kobiet, zachęcając je, by uwierzyły w siebie.

– W chwilach, gdy myślimy, że nie jesteśmy wystarczająco dobre, mądre czy piękne, przypominam sobie słowa pewnej kobiety: "Nigdy nie będziesz wystarczająca. Ale możesz ocenić wartość swojej pracy, jeśli przestaniesz się mierzyć". Ta nagroda jest dla mnie dowodem, że naprawdę tutaj należę – wyznała.

Demi Moore podziękowała reżyserce filmu, Coralie Fargeat, swoim agentom oraz wszystkim, którzy "wierzyli w nią, nawet gdy sama w siebie nie wierzyła". Za to wystąpienie otrzymała owację na stojąco.

Film "Substancja" z Moore w roli głównej

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, "Substancja" wyreżyserowana przez Coralie Fargeat ("Reality+") to odważny body horror o dawnej gwieździe Hollywood. Bohaterka, Elisabeth Sparkle, grana przez Demi Moore, decyduje się na zakup eksperymentalnego narkotyku, który ma przywrócić jej młodość. To prowadzi do dramatycznych i krwawych konsekwencji.

Film zdobył uznanie krytyków i Złotą Palmę za najlepszy scenariusz podczas Festiwalu Filmowego w Cannes.

Czytaj także: https://natemat.pl/570695,substancja-z-demi-moore-to-cos-czego-jeszcze-nie-widzieliscie-recenzja