Nie żyje Mirosława Marcheluk. Aktorka kultowej komedii Machulskiego przegrała walkę z chorobą
Zmarła była dyrektorka łódzkiego teatru i ceniona aktorka
Informacja o tym, że Mirosława Marcheluk nie żyje, dotarła do mediów późnym wieczorem 7 stycznia 2025 roku. Stacja TVP3 Łódź podała, że artystka "odeszła po długiej walce z chorobą". Nie ujawniono jednak, z jaki dokładnie dolegliwościami się mierzyła.
Kim była Mirosława Marcheluk?
Pochodziła z Białegostoku. Na czas studiów przeprowadziła się do Łodzi, gdzie ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną im. Leona Shillera. Na początku kariery grywała w opolskich i łódzkich teatrach.
Jako aktorka filmowa zadebiutowała w 1958 roku w "Nocy poślubnej". Dołączyła także do obsady "Wahadełka" Filipa Bajona, gdzie wcieliła się w postać Anieli. Za tę kreację otrzymała nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych.
Zagrała w filmie "Seksmisja" Juliusza Machulskiego. Była tam doradczynią jej ekscelencji.
Marcheluk angażowała się również w pracę Teatru Telewizji Polskiej. To do niej należała tytułowa rola w spektaklu "Stara kobieta wysiaduje". Za swoją działalność artystyczną wielokrotnie nagradzano ją medalami (m.in. Złotym Krzyżem Zasługi).
Pojawiała się także w serialach: m.in. w "Jance", "Komediantce", "Popielcu", "Białej wizytówce", "Samym życiu" i "M jak miłość". Po raz ostatni na ekranie można ją było zobaczyć w 2023 roku w produkcji "Belfer III".
W latach 1990–1993 oraz 2008–2010 spełniała się jako dyrektorka Teatru Nowego w Łodzi. Wykładała na PWSTviT, Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej, Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi i WSKSiM w Toruniu.
Prywatnie była żoną francuskiego scenografa Henri Poulaina. Ten związek jednak nie przetrwał próby czasu. Potem odnalazła szczęście u boku 12 lat młodszego aktora Ryszarda Mroza, znanego z serialu "Glina".