- Mój tekst odniósł tak wielki sukces, bo wyjąłem Wam czytelnicy z ust coś, z czym się zgadzacie - konkluduje dziś Krzysztof Stanowski. Stanowski jest pod wrażeniem "24 godzin medialnej gorączki", jaką rozpoczął jego artykuł o tym, że jest idiotą bo z winy mediów wie, czym jeździ Anna Mucha, a nie wie, kto jest premierem Izraela. Przyjrzyjmy się bliżej, jak to z tym Izraelem jest i czego redaktor Stanowski sam nie napisał, ani nie wyjął Wam czytelnicy z ust.
Krzysztof Stanowski o mediach
Wiem, że Anna Mucha jeździ mercedesem, a nie wiem, kto rządzi Izraelem. Wiem, że Doda rozstała się z chłopakiem, a nie wiem, kto rządzi Izraelem. Wiem, że Włodarczyk jest z Krawczykiem, a nie wiem, kto rządzi Izraelem. Wiem, że matka Madzi tańczyła na rurze, a nie wiem, kto rzadzi Izraelem. Wiem, że młoda Kwaśniewska wzięła ślub, a nie wiem, kto rządzi Izraelem. Wiem, że pies Kory zamówił sobie marychę, a nie wiem, kto rządzi Izraelem. CZYTAJ WIĘCEJ
Polsat zapłacił, bo w 2004 roku mógł mieć nadzieję, że te wydatki zostaną pokryte przychodami z reklam, rosnącą oglądalnością programu (czyli przychodami z reklam), rosnącym prestiżem programu. Ale to był rok 2004. Minęło 8 lat. Porozmawiajmy o tym, jak jest dziś.
