Zwykły spacer, wchodzenie po schodach, mówienie podczas ruchu czy ubieranie się to przykładowe czynności, które chorym na nadciśnienie płucne sprawiają wręcz gigantyczną trudność. To nie jest choroba starszych ludzi, może przytrafić się każdemu. Na to rzadkie schorzenie cierpią głównie młodzi ludzie.
Ważne, żeby wcześnie zdiagnozować
Nadciśnienie płucne tętnicze to rzadka choroba, w której stopniowo podwyższa się opór naczyń płucnych dla przepływającej przez nie krwi. Ciśnienie krwi w tętnicy płucnej wzrasta wówczas powyżej wartości prawidłowych (20 mmHg), przekraczając momentami wartość 60 mmHg, co skutkuje niewydolnością serca. Nadciśnienie płucne to groźne schorzenie, które nieleczone prowadzi do śmierci.
– Szybkie rozpoznanie tętniczego nadciśnienia płucnego ma kluczowe znaczenie dla przebiegu choroby i skuteczności podejmowanego leczenia. Jednocześnie, brak jednoznacznie charakterystycznych objawów w pierwszych etapach choroby powoduje, że diagnostyka jest utrudniona. Obniżona wydolność fizyczna, szybkie męczenie się i uczucie duszności podczas wysiłków fizycznych jeszcze niedawno dobrze tolerowanych to sygnały, które powinny wzbudzić czujność, szczególnie, jeśli dotyczą młodych ludzi – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Adam Torbicki, Kierownik Kliniki Krążenia Płucnego i chorób Zakrzepowo-Zatorowych CMKP w Europejskim Centrum Zdrowia w Otwocku oraz Ordynator Oddziału Kardioangiologii w ECZ.
Młodzi chorują
Jak podaje Polskie Stowarzyszenie Osób z Nadciśnienie Płucnym i Ich Przyjaciół , nadciśnienie płucne to zespół objawów klinicznych spowodowanych wzrostem ciśnienia w krążeniu płucnym, czyli w obiegu krwi pomiędzy prawą komorą, a lewym przedsionkiem serca. Ciśnienie w tętnicy płucnej mierzy się i wyraża w milimetrach słupa rtęci (mmHg).
Nadciśnienie płucne (NP) ostatecznie rozpoznaje się za pomocą cewnikowania prawego serca, czyli badania hemodynamicznego, kiedy stwierdza się wzrost średniego ciśnienia w tętnicy płucnej do wartości wyższej lub równej 25 mmHg w spoczynku.
Nadciśnienie płucne można podejrzewać i wstępnie oszacować za pomocą badania echokardiograficznego, ale metoda ta obarczona jest pewnym błędem. Postawione na podstawie badania echokardiograficznego rozpoznanie nadciśnienia płucnego wymaga potwierdzenia za pomocą badania hemodynamicznego, gdyż pierwsze badanie może zarówno zawyżać, jak i zaniżać rzeczywistą wartość ciśnienia w tętnicy płucnej. Dotyczy to zwłaszcza tętniczego nadciśnienia płucnego (TNP), którego przebieg i leczenie różni się od innych postaci nadciśnienia płucnego.
Idiopatyczne tętnicze nadciśnienie płucne, tzw. samoistne tętnicze nadciśnienie płucne, występuje u 1-2 osób na milion w populacji ogólnej na rok. W Polsce zapada na tę chorobę około 38-70 osób rocznie. Biorąc pod uwagę pozostałe choroby i sytuacje prowadzące do rozwoju tętniczego nadciśnienia płucnego zapadalność ogółem na tę chorobę wynosi około 4-5 przypadków na milion osób w populacji ogólnej na rok (140-175 zachorowań na rok). Średnia wieku pacjentów z samoistnym TNP nie przekracza 35 lat. Kobiety chorują dwa razy częściej niż mężczyźni.
Warto wiedzieć o tej chorobie
W tym roku w obchodach Światowego Dnia Nadciśnienia Płucnego bierze udział ponad 80 organizacji pacjenckich z całego świata. Chorzy chcą spopularyzować informacje na temat choroby i sprawić, by ci których dotknęła szybciej trafiali do lekarza i mieli stawianą odpowiednią diagnozę.
Każdy, kto chciałby przyłączyć się do akcji edukacyjnej Stowarzyszenia może zrobić zdjęcie splecionych dłoni, metaforycznie symbolizujących płuca, a następnie opublikować je na profilu Stowarzyszenia lub swoich profilach na Facebook’u, Instagramie czy Twitterze z podpisem #GlobalWave4PH. Akcja poparcia "Do utraty tchu dla nadciśnienia płucnego” potrwa do końca maja.
Reklama.
Udostępnij: 34
Alicja Morze
Prezes Polskiego Stowarzyszenia Osób z Nadciśnienie Płucnym i Ich Przyjaciół
Najmniejszy wysiłek fizyczny powoduje u chorych męczliwość, problem z oddychaniem, brak tchu. Przed usłyszeniem diagnozy wielu z nas myślało, że te kłopoty wynikają np. z gorszej kondycji, stresu czy zwiększonej masy ciała. Tymczasem okazało się, że takich objawów nie można bagatelizować, bo mogą świadczyć o bardzo poważnej, śmiertelnej chorobie - nadciśnieniu płucnym.