Wielkie wydarzenia geopolityczne i emocje sportowe ostatnich dni nieco przyćmiły wydarzenie, które co roku przyciąga sporą uwagę. W piątek na Uniwersytecie Harvarda przyznano przecież nagrody Ig-Nobla, czyli wyróżnienia za najbardziej absurdalne, ale i zmuszające do naukowej refleksji badania, oraz odkrycia.
Rozdawane z przymrużeniem oka naukowe nagrody po raz pierwszy przyznano w roku 1991. Od tego czasu periodyk "Roczniki Badań Nieprawdopodobnych" co roku nagradza tych naukowców, którzy nie boją się zabrać za badania, których tematyka u innych może wzbudzać tylko uśmiech. Obecnie Ig-Noble rozdawane są w dziesięciu dziedzinach.
Wśród fizyków na nagrodę otrzymali japońscy badacze, którzy ponad wszelką wątpliwość potwierdzili, iż... na skórce od banana można się rzeczywiście przewrócić. Z ich badań dodatkowo wynikło jednak, że banany mogłyby stanowić alternatywę dla nart, bo współczynnik tarcia wewnętrznej strony skórki banana jest porównywalny właśnie do dobrze nawoskowanych nart.
Brawurowego wyzwania podjęli się też tegoroczni laureaci Ig-Nobla w dziedzinie neurobiologii. To badacze z Chińskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu Toronto, którzy sprawdzili, co dzieje się w mózgach osób dostrzegających twarz Jezusa Chrystusa na toście. Okazało się to zupełnie normalną zdolnością, którą ma każdy z nas, bo z natury ludzki wzrok i umysł są przystosowane do rozpoznawania twarzy.
W dziedzinie psychologii nagrodzono natomiast naukowców, którzy udowodnili, iż ludzie lubiący późno zasypiać i jeszcze później budzić się są bardziej skłonni do zachowań psychopatycznych i makiawelicznych, niż osoby grzecznie zasypiające tuż po zmroku i wstające chętnie o świcie. A w kategorii sztuki dyplom wręczono specjalistom od badania tego, jak klasyczne piękno z obrazów najsłynniejszych malarzy łagodzi odczucie bólu.
Nie mniej zaskakujące okazały się metody laureatów z dziedziny medycyny, którzy odkryli, iż uporczywe krwawienie z nosa świetnie tamuje się... peklowaną szynką. Nagrodzeni tegorocznym Ig-Noblem specjaliści od żywienia wyizolowali natomiast potrzebne w przemyśle spożywczym szczepy bakterii mlekowych z zawartości zużytych niemowlęcych pieluch. Dziecięca kupa może dzięki temu okazać się podstawowym źródłem bakterii wykorzystywanych przy produkcji wędlin.
W dziedzinach ekonomii i badań arktycznych nagrody Ig-Nobla przyznane zostały nie tyle za dokonania, a nietypowe metody przyjęte w trakcie pracy naukowej. Norwescy specjaliści od badań Arktyki zostali więc nagrodzeni za straszenie reniferów w przebraniu niedźwiedzia polarnego. Ekonomiści z Włoch zrobili tymczasem wrażenie dzięki zastosowaniu metody obliczania PKB, w której uwzględnia się przychody z działalności mafijnej.
Najciekawsze wydają się jednak nagrodzone odkrycia w kategoriach biologia i zdrowie publiczne. W tej pierwszej naukowców z Czech i Niemiec uhonorowano za ustalenie, iż psy robiące kupę zawsze ustawiają się zgodnie z kierunkiem północ-południe. Tak, jakby miałby naturalny kompas potrzebny im do tej funkcji życiowej.
Nagrodzony g-Noblem w dziedzinie zdrowia publicznego zespół czesko-amerykańsko-hinduskich naukowców udowodnił natomiast, iż posiadanie kota jest znacznym zagrożeniem dla zdrowia psychicznego. Nie ze względu na wymagającą ustępstw właściciela kocią naturę, a fakt, iż koty łatwo zarażają ludzi chorobotwórczym pierwotniakiem Toxoplasma gondii. Ten powoduje natomiast powstawanie zmian w mózgu, których efektem może być zwiększenie podatności na zachowania ryzykowne.