Bronisław Komorowski chce znaleźć pracę dla 100 tys. młodych.
Bronisław Komorowski chce znaleźć pracę dla 100 tys. młodych. Shutterstock.com
Reklama.
Program to pierwszy efekt współpracy z Polskim Stronnictwem Ludowym, które po przegranej Adama Jarubasa, postanowiło przegrupować siły i wesprzeć w ubieganiu się o fotel prezydenta Komorowskiego. Program dofinansowujący zatrudnianie młodych został przygotowany wspólnie z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem pracy i polityki społecznej.
– Program „Pierwsza praca” jest skierowany do absolwentów szkół, którzy nie ukończyli jeszcze 30 lat i bezskutecznie szukają zatrudnienia – mówił prezydent.
Szef resortu pracy, jak informuje "Wyborcza" podobno wysupłał już na ten cel 2, 7 mld zł. Projekt jednak w znacznej mierze miałby być finansowany za unijne pieniądze. W praktyce pomysł Komorowskiego i jego sztabowców zakłada, że pracodawca w zamian za utworzenie nowego miejsca pracy dostawałby miesięcznie przez rok zastrzyk pieniędzy w wysokości 1, 5 tys. zł. Po tym okresie, pracownik jeszcze przez dwa lata byłby pod specjalną ochroną, dzięki czemu pracodawca nie mógłby pozbyć się pracownika wraz z przykręceniem kurka z państwowymi pieniędzmi.
Komorowski podpadł ostatnio najmłodszej grupie wyborców, po odpowiedzi, jakiej udzielił młodemu chłopakowi, który zapytał, co ma zrobić jego siostra za 2 tys. zł i jak ma kupić sobie za to mieszkanie. Prezydent poradził, żeby pracowała i wzięła kredyt, czym podpadł wielu młodym.
Źródło: Gazeta Wyborcza