
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się już teraz, wygrałoby Prawo i Sprawiedliwość z niespotykanym dotąd poparciem 49 proc. wyborców - wskazał sondaż dla "Faktu".
REKLAMA
PiS od dłuższego czasu, co najmniej od wyborów prezydenckich, wyprzedza Platformę Obywatelską w sondażach. Dotychczas badania wskazywały jednak na niewielką różnicę między dwiema największymi partiami. Inaczej jest w przypadku sondażu dla "Faktu", który 10 dni temu przeprowadziła firma GfK Polonia. Jego wyniki pokazują, że PiS może już liczyć na głosy niemal polowy wyborców. Przewaga nad PO wzrosła zaś do 19 punktów procentowych.
Jeśli te doniesienia są prawdziwe, a poparcie dla PiS się utrzyma, będzie to oznaczało, że partia Kaczyńskiego po wyborach może mieć otwartą drogę do zmiany konstytucji. Potrzeba do tego 307 głosów w Sejmie. Z wynikiem 49 proc. poparcia PiS miałoby ponad 250 miejsc w parlamencie, a jeśli zakładać koalicję z Kukizem - aż 311 posłów.
Jak pisze "Fakt", taki scenariusz pomoże zrealizować zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego, który mówił, że "będzie jeszcze Budapeszt w Warszawie".
Źródło: rmf24.pl
