Dyskusja o uchodźcach nie może obejść się bez opowieści o przykładach skandalicznego zachowania i przestępstw popełnianych przez nich w europejskich krajach. Wielka Brytania widziała takich historii mnóstwo. Oto występki imigrantów, które w ostatnich latach szczególnie zszokowały Brytyjczyków.
Tą historią żyła cała Wielka Brytania. W 2012 roku trójka Somalijczyków zabiła z zimną krwią piękną, młodą Brytyjkę. Kobieta zginęła we śnie, została uduszona poduszką przez partnera – Somalijczyka właśnie – który wraz z kochanką zaplanował morderstwo, by wyłudzić odszkodowanie należne z tytułu polisy na życie. Potem para wywiozła ciało, położyła je w samochodzie na siedzeniu kierowcy i podpaliła, by zatuszować zbrodnię.
Sprawa morderstwa Brytyjki wznowiła dyskusję o imigracji. Rodzice zamordowanej domagali się wprowadzenia systemu monitorującego przybywających na Wyspy imigrantów. Z kolei brytyjskie gazety ujawniły, że Somalijczyk był wcześniej karany w swoim kraju za pobicie kobiety, z którą miał syna.
2. Z siekierą i nożem na policjantów
Trzy lata temu horror z udziałem... 98-letniego imigranta wydarzył się w Szkocji. Mężczyzna, uzbrojony w siekierę i nóż, rzucił się na dwójkę policjantów, którzy zjawili się obok jego domu. 42-letnia Shona Beattie została poważnie ranna w bok. 23-letniej Katie Deas udało się uciec przed napastnikiem. 98-latek został potem oskarżony o usiłowanie zabójstwa.
Lokalna społeczność była w szoku – sąsiedzi mówili, że mężczyzna do tej pory był bardzo spokojny. Z kolei w sieci pojawiły się spekulacje, że staruszek był wyznawcą islamu. Zdaniem części komentatorów atak z użyciem noża i siekiery mógł mieć podłoże religijne.
3. Imigrant zasztyletował rodziców
Bestialska zbrodnia z kwietnia ubiegłego roku. 29-letni mężczyzna, przybysz z jednej krajów arabskich, zadzwonił na pogotowie z informacją: "zabiłem dwie osoby, potrzebna jest karetka". W mieszkaniu odnaleziono dwa ciała – ojca i matki 29--latka. Wyniki sekcji zwłok wykazały, że matce zadał 40 ran kłutych, a ojcu 30.
Początkowo mężczyzna został oskarżony o podwójne morderstwo, ale wyszły na jaw jego problemy psychiczne, co doprowadziło do złagodzenia wyroku.
4. W drodze na emigrację zgwałcił 9-latkę
W kwietniu tego roku 38-letni mężczyzna Ahmed D. podróżował do Southampton przez słynny port we francuskim Calais. Tam zrobił przystanek, upił się i odpoczywał obok placu zabaw, gdzie bawiły się dzieci. W pewnym momencie jedna z dziewczynek podeszła do niego i ochlapała pistoletem na wodę. Mężczyzna złapał dziecko, wciągnął do samochodu, wywiózł do lasu, zgwałcił i udusił. Potem schwytała go policja, którą zaalarmowała matka dziecka.
Szybko wyszło na jaw, że mężczyzna był już wcześniej oskarżony o napad seksualny na trzy kobiety. Internauci skomentowali zbrodnię po swojemu. Pojawiły się głosy, że zachowanie 38-latka to efekt frustracji seksualnej wynikającej z nakazujących wstrzemięźliwość zasad islamu.
5. Bezdomni imigranci zdewastowali zabytek
Jak podawał kilka lat temu brytyjski tabloid “The Sun” grupa bezdomnych – ciemniejszej karnacji – zajęła byłą posiadłość ojca królowej Victorii, księcia Edwarda Augustusa. Wprowadzili się do pomieszczeń mieszkalnych i zrujnowali zabytkowe wnętrza tej wartej kiedyś ponad dwa miliony funtów posiadłości. Jak twierdzą okoliczni mieszkańcy, ciemnoskórzy mężczyźni rozebrali i wynieśli z niej wszystkie cenne przedmioty.
Czy to brytyjski socjal tak rozbestwił imigrantów? – to pytanie w kontekście tej historii zadawano wielokrotnie. Tak jak inne anegdoty, tak i ta, stała się potwierdzeniem tezy, że imigranci są zagrożeniem dla Brytyjczyków.
-----------------
Zszokowani? No to będzie rozczarowanie. Bohaterami powyższych historii są imigranci, ale nie ci łączeni z islamem czy krajami arabskimi. Więc kto? POLACY! To troje naszych rodaków zabiło Brytyjkę, a potem spaliło jej ciało. To nasz rodak zaatakował siekierą policjantów, zasztyletował rodziców i zgwałcił kilkuletnią dziewczynkę. W końcu, to polscy bezdomni rozkradli zabytkową posiadłość.
Powyższe zestawienie z ogólnym określeniem "imigrant" i wskazówką dotyczącą wiary i pochodzenia przestępców powstało w konkretnym celu – by pokazać, w jaki sposób przedstawia się dziś uchodźców w kontekście kryzysu migracyjnego. "Zdewastował", "zabił", "zdemolował" – media, szczególnie te prawicowe, rozpisują się o indywidualnych przypadkach, które u czytelnika mają wytworzyć określony, skrajnie negatywny wizerunek wszystkich migrantów.
Apele o to, by nie wyciągać podobnych wniosków, nie ulegać stereotypowemu postrzeganiu migrantów, już nie działają. Stąd ten eksperyment z "polskimi zbrodniami" w Wielkiej Brytanii. Gdyby zamiast Polaków występowali w nich Syryjczycy, Irakijczycy czy Erytrejczycy, z komentarzy wylał by się potok rasizmu i ksenofobii. A że to Polacy? No tak, indywidualne przypadki, wyjątki, niereprezentatywne postawy....