Oskar Schindler - zanim uratował ponad tysiąc Żydów ze swej krakowskiej fabryki, zajmował się antypolską działalnością.
Oskar Schindler - zanim uratował ponad tysiąc Żydów ze swej krakowskiej fabryki, zajmował się antypolską działalnością. Fot. Domena publiczna
Reklama.
Syn fabrykanta maszyn rolniczych z morawskich Svitav bez reszty poświęcił się działalności na rzecz przyłączenia do macierzy ziem zamieszkiwanych przez tzw. Niemców sudeckich. III Rzesza powiększyła się już o przyłączone tereny Austrii, kiedy Schindler, aktywista na rzecz niemieckiej mniejszości, członek Partii Niemców Sudeckich (SDP), siedział w więzieniu. Wyrok za przestępstwa polityczne uwiarygodnił go w oczach nazistów; sprawił, że nie był już anonimowym działaczem. Jesienią 1938 roku, po wyjściu na wolność, Hitler miał mu niejako w nagrodę podarować samochód - jak wynika z relacji znajomych Schindlera. Ten widział siebie jako męczennika za sprawę.
Rychło wstąpił do partii narodowosocjalistycznej, a w jego rodzinnych Svitavach - mieście w większości zamieszkanym przez Niemców, niebawem miały zawisnąć flagi ze swastykami. Hitler miał wobec tego rejonu poważne plany. Planował inwazję na Czechosłowację, która ostatecznie, w obliczu uległości, przerodziła się w demonstrację siły. Wehrmacht wkroczył do Pragi w marcu 1939 roku, los kraju był przesądzony. Swoją zasługę na tym polu miał także... Schindler.
Świeżo upieczony nazista stał się szpiegiem. Został zwerbowany przez Abwehrę, objął funkcję zastępcy dowódcy jednej z placówek wywiadu - w Morawskiej Ostrawie. Nieprzypadkowo wybrano to miejsce, położone na granice Kraju Sudeckiego i Polski. Schindler cieszył się sporymi wpływami, ponoć kierował "wszystkimi działaniami w terenie". Aktywnie przygotowywał grunt pod przejęcie władzy w Czechosłowacji.
David M. Crowe

Według jednego z raportów Abwehry w miesiącach poprzedzających inwazję na Polskę Oskar i jego dwudziestu pięciu agentów przerzucali broń w okolice Cieszyna, gdzie odbywały się ćwiczenie przygotowujące do tajnych operacji zbrojnych. Schindler brał udział w podobnych działaniach Abwehry w rejonie słowackiej Żyliny.

Później - zgodnie z zaleceniami samego Hitlera - wziął udział w planowaniu ataku na Polskę. Decyzja zapadła na początku kwietnia 1939 roku, po tym jak stało się jasne, że Polska odrzuci niemieckie żądania terytorialne. Odpowiednie instrukcje szybko rozesłano do placówki w Morawskiej Ostrawie - prowadzono nasłuch, gromadzono informację, badano teren pod akcję zbrojną. Wszystko po to, aby - jak chcieli Niemcy - uzasadnić prawo III Rzeszy do napaści na Polskę.
Chodziło oczywiście o działalność dywersyjną obliczoną na przekonanie świata, że to Polacy dążą do konfliktu. Grupa Schindlera, organizacyjnie w strukturze pionu II wywiadu, odpowiadała za sabotaż. Posiadała własną jednostkę do działań specjalnych (Aktion Kommando Unit VIII). Robiono wszystko, aby ułatwić Wehrmachtowi przyszłą inwazję.
David M. Crowe

(...) jednostki do działań specjalnych pionu II Abwehry miały dokonać pierwszego uderzenia w niemieckim ataku na Polskę. Ich agenci mieli się przedostać do Polski w cywilnych ubraniach i być gotowi do akcji tuż przed niemiecką napaścią militarną. (...) Pion II Abwehry miał przeniknąć do Polski i rozbroić ładunki wybuchowe umieszczone przez Polaków w obiektach przemysłowych i komunikacyjnych, które miały został wysadzone, kiedy Wehrmacht wkroczy do Polski.

Jednostka Schindlera monitorowała plan opanowania wsi Mosty na Przełęczy Jabłonkowskiej - celem było przejęcie tunelu jeszcze przed Wehrmachtem i nie doprowadzenie do jego wysadzenia przez Polaków.
Zadaniem innych grup specjalnych z pionu II było opanowanie ważnych obiektów strategicznych, takich jak mosty i linie kolejowe. Miano tego dokonać w mundurach Wojska Polskiego. Co miał z tym wspólnego Schindler? Z relacji jego żony, Emilie, wynika, że to w domu Schindlerów przechowywano polskie mundury (zdobyte m.in. na dezerterach z Wojska Polskiego) na poczet przyszłej akcji. Mieli je na sobie dywersanci, uczestniczący później w tzw. prowokacji gliwickiej.
Udział Schindlera, określanego w aktach jako Otto Zeiler, w przygotowaniach wojennych 1939 roku, poświadcza też dokumentacja Gestapo. O tym etapie życia "dobrego Niemca" wspominali też jego dawni towarzysze - przeciwko niemu świadczyli Niemcy sudeccy, jak i inni agenci Abwehry.
Wraz z upadkiem Polski, Schindler zwietrzył szansę na zrobienie biznesowej kariery. Marzył o bogactwie. Przeniósł się na stałe do Krakowa (stolicy Generalnego Gubernatorstwa), ale szpiegiem - jak to w świecie wywiadu - pozostaje się na zawsze. Jeszcze w 1940 roku Abwehra wysłała go ze specjalną misją do Turcji. Dwa lata później, po rozpoczęciu likwidacji krakowskiego getta, Schindler przejdzie metamorfozę. Świat zapamięta go jako Sprawiedliwego.
logo
Wydawnictwo Prószyński i S-ka

Napisz do autora: waldemar.kowalski@natemat.pl