Sęk w tym, że w oryginale mówię coś zupełnie innego : "kiedyś jak zaczynałem pracę w telewizji, było takie powiedzenie, co zabrzmi anegdotycznie - "ludzie nie są tacy głupi jak nam się wydaje, są dużo głupsi", niestety w mediach wielu traktuje te słowa poważnie". Prawda, że manipulacja jest ohydna? Również dobrze ktoś mógłby mnie zacytować, gdy mówię: "Według Hitlera Polacy to naród podludzi", po czym wyciąłby "według Hitlera" i zrobiłby ze mnie nazistę. W linku załączanym do wielu postów jest i inny fragment: "Gdyby nie internet, nie wiedziałbym, że jest tylu idiotów". Ok, tym razem pogarda dla internautów. Sęk w tym, że powiedziałem coś innego: "Stanisław Lem powiedział kiedyś, że gdyby nie internet, nie wiedziałbym, ilu jest idiotów". Rozumiem, że charakter podłej manipulacji jest już aż nadto czytelny.